Czerwone Diabły poznały rywala...
» 28 października 2004, 07:45 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Wczoraj odbyły się pozostałe spotkania trzeciej rundy Pucharu Ligi. Większych niespodzianek nie było. Największe emocje budził mecz pomiędzy Manchesterem City, a Arsenalem Londyn. Wszyscy zastanawiali się, czy po porażce 2-0 z United, ‘Kanonierzy’ szybko się pozbierają. Ich wygrana nad ‘Niebieskimi’ 2-1 nie jest zbyt okazała, ale pozwoliła na awans do kolejnej rundy.
Wczorajsze, wieczorne losowanie par czwartej rundy Carling Cup przyniosło kilka bardzo ciekawych rozstrzygnięć. Manchester United zmierzy się u siebie z drużyną Crystal Palace. Dotychczas Czerwone Diabły tylko raz spotkały się z tym zespołem w ramach Pucharu Ligi. Miało to miejsce w 1980, a podopieczni Dave Sextona dwukrotnie przegrali 1-0.
Chelsea Londyn oraz Arsenal nie będą miały łatwo w kolejnej rundzie, gdyż przyjdzie im się zmierzyć z mocnymi pierwszoligowcami. Gracze ze Stamford Bridge o awans będą rywalizować z Newcastle United, a ‘Kanonierzy’ zmierzą się z Evertonem. Ciekawie zapowiada się również potyczka FC Liverpoolu z obrońcą trofeum sprzed roku – Middlesbrough. Spotkania zostaną rozegrane 9 i 10 listopada.
Wykaz par IV rundy Carling Cup:
Burnley v Tottenham
Nottingham Forest v Fulham
Newcastle v Chelsea
Liverpool v Middlesbrough
Watford v Southampton
Manchester United v Crystal Palace
Arsenal v Everton
Cardiff v Portsmouth
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier League
Manchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem Rozczarowań
Manchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League
„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima
