Eagles zachwycony

- Atmosfera tutaj była wspaniała, a gra dla Manchesteru United to jak spełnienie marzeń. Moja bramka padła po wspaniałym podaniu od Ronaldo. Nie wiem, czy mnie widział, ale umieściłem piłkę w siatce w podobny sposób jak w meczu z Evertonem - mówi Eagles.

- Pierwsza bramka padła dość wcześnie i szczerze mówiąc liczyliśmy póĽniej na więcej bramek. Przy stanie 3-0 było już po meczu. Spotkanie były jednak wspaniałe i ciesze się, że mogłem w nim zagrać.

Eagles, który powrócił z wypożyczenia z Nijmegen w grudniu, ma za sobą bardzo udany okres. Chris regularnie trenuje z pierwszym zespołem Manchesteru United i robi wszystko, aby dostrzegł go sir Alex Ferguson.

- Miniony rok był dla mnie świetny. Wróciłem z Holandii, załapałem się do kadry pierwszego zespołu. To właśnie po to opuściłem Londyn w wieku 14 lat. Wyjazd z drużyną na tournee i zdobycie bramki jest niczym spełniony sen.

- Uczę się każdego dnia. Oczywiście Scholes, Giggsy, i Gary Neville przeszli dokładnie to samo co ja teraz. Wiedzą jak to jest. Ciężko jest się przebić w Manchesterze United. Za każdym razem kiedy gram w pierwszym zespole, rezerwach bądĽ juniorach, jestem dumny, że przywdziewam czerwoną koszulkę - kończy Eagles.