Wenger: Zbudujemy nowy rekord !
» 26 października 2004, 10:07 - Autor:
Spooky - źródło: wlasne
Menadżer Arsenalu Londyn, Arsene Wenger jest przekonany, że niedzielna porażka z Manchesterem United pomoże jego podopiecznym stać się jeszcze lepszą drużyną, niż są teraz. Bez wątpienia zaowocuje to w obronę mistrzowskiej korony przez Kanonierów.
Wenger przyznał, że sędzia zawodów, Mike Riley wypaczył wynik meczu, jednak teraz jest to już przeszłością. Francuski trener powiedział, że Riley popełnił mnóstwo błędów, między innymi nie usuwając z boiska Rio Ferdinanda, który sfaulował Frieddiego Ljungberga wychodzącego na czystą pozycję. Nic jednak nie cofnie czasu, a Arsenal musi na nowo zacząć zwyciężać, by nie poczuć zbyt mocno oddechu United na swoich plecach.
Wenger wierzy, że jego piłkarze są w stanie zbudować kolejny historyczny rekord meczów bez porażki. Przegrana z Czerwonymi Diabłami zakończyła fantastyczną passę Arsenalu na liczbie 49.
"Moi piłkarze czują się oszukani. Doznaliśmy na własnej skórze głębokiej niesprawiedliwości" - powiedział Wenger.
"Ale teraz nie możemy już rozpatrywać tego spotkania. To, co powinniśmy teraz zrobić to polepszyć swoje umiejętności i wynieść styl naszej gry na jeszcze wyższy poziom. Jestem przekonany, że doświadczenie zdobyte na niedzielnych zdarzeniach uczynią nasz jeszcze silniejszą i równiejszą drużyną."
"Powrócimy w wielkim stylu za tydzień, za dwa, za miesiąc... Mozolnie będziemy budowali nasz kolejny mistrzowski rekord. Piłkarze są bardzo sfrustrowani i myślę, że jesteśmy w stanie zostać niepokonani dłużej niż przez 49 spotkań" - mówił Francuz.
"Przegrana w niedzielę pokazuje jak ciężko było zostać niepokonanym przez 49 meczów. To naprawdę wspaniałe doświadczenie, gdy przez tak długi czas nikt nie jest w stanie z tobą wygrać. Pokazaliśmy już, że potrafimy wygrywać mecz za meczem, teraz pokażemy, że porażka z United jedynie nas wzmocni" - skończył szkoleniowiec Kanonierów.
Wyczyn Arsenalu Londyn, który przez 49 spotkań był niepokonanym zespołem bez wątpienia rodzi szacunek i podziw. Pytanie: czy jest to osiągnięcie do powtórzenia ? I czy właśnie przez Londyńczyków...?
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.