Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Gary Neville - 2006/07

» 23 maja 2007, 20:31 - Autor: misza - źródło: wlasne
"Od początku sezonu wiedzieliśmy, że stać nas na wiele, lecz nie wielu w nas wierzyło" - powiedział Gary Neville.
Gary Neville - 2006/07
» Manchester United
Jedynym wielkim rozczarowaniem kapitana United w tym było to, iż w marcu doznał kontuzji, przez którą nie mógł pomóc kolegom w zdobywaniu kolejnych trofeów. Przypomnę, że Gary został kontuzjowany na początku meczu z Boltonem, który był rozgrywany 17 marca na Old Trafford i ten uraz wyeliminował go ze wszystkich gier do końca sezonu. Jednak gdy nie mógł pomóc kolegom na boisku, robił wszystko, aby zmobilizować kolegów przed meczem będąc w szatni.

Właśnie dlatego sir Alex Ferguson nie miał wątpliwości, że to właśnie Anglik będzie kapitanem United, po tym jak w listopadzie 2005 z klubem Old Trafford kontrakt rozwiązał dotychczasowy przywódca Manchesteru - Roy Keane. Swoją pierwszą okazję wzniesienia trofeum do góry miał już kilkanaście tygodni potem, bowiem "Czerwone Diabły" w finale Curling Cup pokonały ekipę ówczesnego beniaminka ligi angielskiej - Wigan. Gary był oczywiście zadowolony z wywalczenia tego pucharu, jednak jakie największym marzeniem pozostawał triumf w Premiership.

Mimo że Gary Neville w tym sezonie rozegrał tylko 24 spotkania w głosowaniu PFA (Professional Footballer's Association przyp. red.) został wybrany najlepszym prawym obrońcą w lidze. Jak już wspomniałem w tym sezonie jedynym przykrym momentem Nevilla była odniesiona w marcu kontuzja, a poza tym Gary miał wiele momentów do celebrowania swojej radości. Kibicom najbardziej w pamięci utkwiła chwila, gdy Gary cieszył się po zdobyciu decydującej bramki przez Johna O'Shea w doliczonym czasie wyjazdowego spotkania z Liverpoolem.

Innym ważnym momentem i niewątpliwe ekscytującym dla rodziny Nevillów był mecz rozgrywany 29 listopada, bowiem po raz pierwszy stanęli na przeciw siebie dwaj bracia - Phil oraz Gary. Górą był ten drugi, bowiem Manchester United pokonał ekipę Evertonu 3-0. Może zdjęcia z tego meczu nie wiszą na ścianach w rodzinnym domu Garyego, ale zdjęcia Nevilla z opaską kapitańską i wzniesionym pucharem za triumf w Premiership znajdą się zapewne na honorowym miejscu, nie tylko w domu Nevillów, a także w gablotkach klubowych Manchesteru United.


TAGI


« Poprzedni news
Bale bliżej Tottenhamu
Następny news »
Ferguson gotowy na wyprzedaż?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.