Malezyjska (nie)gościnność

Gill napisał list do Malezyjskiego Ministerstwa Turystyki po tym jak piłkarski związek tego kraju musiał ugiąć się pod żądaniami Azjatyckiej Federacji Piłkarskiej. Ten nie życzy sobie bowiem żadnego piłkarskiego wydarzenia, które mógłby konkurować popularnością z Pucharem Azji, który odbywa się od 7 do 29 lipca.

Obydwie organizacje podpisały porozumienie w zeszłym roku na mocy którego Malezyjczykom zabroniono promocji jakiegokolwiek innego futbolowego wydarzenia w lipcu.

"Jesteśmy naprawdę smutni i rozczarowani, iż nie jesteśmy tam mile widziani" - oto fragment zacytowanego listu opublikowanego dzisiaj w New Straits Times.

"Malezja to niejako nasz drugi dom. Graliśmy tam w 1995, 1999 i 2001 - więcej razy niż gdziekolwiek indziej w Azji."

"Jesteśmy bardzo dumni z tego, iż możemy uczcić 50. rocznicę niepodległości Malezji. Jest to niepowtarzalne doświadczenie. Nie możemy się doczekać aby świętować wspólnie z tamtejszymi fanami."