Coppell niezadowolony z wypożyczeń

Ben Foster, reprezentant Anglii i gracz Manchesteru United, który swój drugi sezon przebywa na wypożyczeniu na Vicarage Road powstrzymał jedenastkę „The Royals”, co bez wątpienia było jedną z większych sensacji 37. rundy spotkań angielskiej Premiership. Wspaniały występ Anglika został doceniony przez Sky Sports i zawodnik został wybrany do drużyny kolejki. Winnych za swoją porażkę Coppell długo nie mógł znaleĽć, ale w końcu oczernia ‘wielkie’ kluby w Anglii, które – jego zdaniem – wykorzystują te ‘mniejsze’ tylko dla własnych korzyści.

- Mam wielki problem z sytuacją wypożyczeń. Nonsensem jest to, że wielkie kluby mogą składować u siebie zawodników, potem je wypożyczać w celu nabrania doświadczenia. Te kluby powinny decydować, którzy zawodnicy są lepsi i póĽniej ich u siebie zostawić. Źle będzie, jeśli pozwolimy, by to podążało w tym kierunku – apelował Coppell.

- Czemu młodzi gracze nie mogą robić postępów w wielkich klubach? Zamiast tego robią to gdzie indziej i tym samym krzywdzą innych równie utalentowanych co oni. Z tego powodu tracimy wiele talentów, a to nie jest korzystne. To nie chodzi o zawiść w kierunku Bena Fostera, który jest wyśmienitym bramkarzem i reprezentacja Anglii z pewnością będzie miała korzyści z jego edukacji w Watfordzie.

- Wydaje się, że wszystko jest robione z korzyścią dla większych klubów. Powinny one wypożyczać swoich zawodników, nie mających za sobą występów w pierwszym zespole do drużyn z zaplecza Premiership. Wtedy gra byłaby zdrowsza – przekonywał.

Tymczasem menadżer pewnego spadku do The Championship zespołu, Aidy Boothroyd potwierdził, że w przyszłym sezonie na Vicarage Road kibice nie zobaczą Bena Fostera. Anglik nie zgodził się na trzeci rok pobytu w klubie, gdy Sir Alex Ferguson dał mu do zrozumienia, że będzie on ważnym punktem w kadrze Manchesteru United na sezon 2007/2008.

- Wszystko wskazuje na to, że Ben Foster przyszły sezon spędzi na Old Trafford, a klub ten będzie miał z powrotem zawodnika mającego za sobą debiut w reprezentacji swojego kraju. Sir Alex doskonale wie, co za utalentowany zawodnik ponownie zawita w jego zespole – powiedział Boothroyd.