Yorke zadowolony z jednego punktu...

Wynik potyczki na St. Andrews Stadium mógł być nieco inni. Otóż Ruud miał wielką szansę na strzelenie gola, ale został powstrzymany przez Maik'a Taylor’a i mecz w konsekwencji zakończył się bezbramkowym remisem.

Emile Heskey miał kilka przyzwoitych okazji, ale za każdym razem na dobrze ustawiony był Roy Carroll.

The Blues nie mieli łatwego lata, które upłynęło im pod znakiem ciężkiego wysiłku, mimo tego ich pierwsze występy w Premiership nie były dobre, wygrali tylko jeden mecz. Pomimo tego Yorke widzi pełno pozytywnych stron wczorajszego pokedynku...

„Zawzięcie walczyliśmy i pokazaliśmy charakter. Chłopaki grają coraz lepiej. Czy muszę pokazywać Stevenowi Bruce, że jestem użyteczny? Jest to bardziej udowadnianie samemu sobie, że jest się czegoś wart. Podołałem temu zadaniu, tak samo jak zrobił to zespół” – powiedział ex-Diabeł.

„Doskonale wiemy, że United potrafi grać znakomicie, pod warunkiem, że im na to się pozwoli. Będziemy jeszcze rozgrywać mecze z innymi, mniejszymi zespołami i zamierzamy pokazać, co potrafimy i chcemy utrzymać ten stan rzeczy przez cały sezon.” – dodał Yorke.

Julian Gray, który także pokazał się z najlepszej strony w czasie meczu powiedział: „Ciężko pracowaliśmy jako zespół, a gra przeciwko United była ogromnym wyzwaniem, ale udało się.”

Zapytany czy jest zadowolony z tego, że zagrał jako cofnięty obrońca zamiast pomocnika odpowiedział:

„Ja chcę po prostu grać, nie ważne, na jakiej pozycji. Wiem, co Cristiano Ronaldo potrafi, ale dzisiaj poszło mi całkiem dobrze. Zawsze chcemy zdobyć trzy punkty, ale utrzymaliśmy czyste konto i to jest najważniejsze.”