Rooney: Porażka z Portsmouth punktem zwrotnym

„Nikt nie lubi przegrywać, a porażka z Portsmouth była dla nas potężnym ciosem. Wszyscy byliśmy przybici. Jednak, gdy w przeszłości schodziliśmy z murawy pokonani, zawsze powracaliśmy z długą serią zwycięstw i miejmy nadzieję, że uda nam się podtrzymać tę regułę.”

„Różnica polega na tym, że ja i inni młodzi piłkarze dojrzeliśmy. Zdaliśmy sobie sprawę, że w niektórych spotkaniach musimy być bardziej zdyscyplinowani. Nie można trafiać do siatki rywala przy każdej okazji. Od tego sezonu zaczęliśmy podchodzić do gry z takim nastawieniem, natomiast podczas ostatnich dwóch lat byliśmy trochę naiwni i próbowaliśmy zdobyć bramkę za każdym razem, gdy była ku temu okazja. Myślę, że dojrzeliśmy jako zespół do wielkich potyczek.”

„To nadal jest młody zespół, a tak doświadczeni zawodnicy jak Ryan Giggs, Paul Scholes czy Gary Neville są dlań nieocenieni. Oni mają już wiele za sobą i wszyscy młodsi zawodnicy słuchają ich uważnie, gdy oni przemawiają i udzielają rad.”

„Nie można być pewnym każdego spotkania, lecz zdajemy sobie sprawę z naszych zadań i pracy, dlatego musimy spróbować wykorzystać szansę wygrania ligi. Miejmy nadzieję, że uda nam się tego dokonać podczas najbliższych potyczek. Od pewnego czasu jesteśmy na samym szczycie i nigdy nie byliśmy ani pewni siebie ani naiwni z tego powodu. Dobrze wiemy, iż musimy wykonać prawidłowo swoją robotę i, jak na razie, idzie nam to wyśmienicie. Oby udało się to podtrzymać. Wszystko leży w naszych rękach i jeżeli nie uda nam się tego wykorzystać, będzie to totalna kompromitacja” – zakończył młody napastnik Czerwonych Diabłów.