Minionej nocy fani Czerwonych Diabłów mogli odetchnąć z ulgą. Manchester United nie będzie miał nowego właściciela – Malcolma Glazera. Propozycja Amerykańskiego multimiliardera została odrzucona!
Dwaj najwięksi akcjonariusze klubu z Old Trafford – John Magnier oraz JP McManus powiedzieli właścicielowi Tampa Bay Buccaneers, iż nie ma sensownych podstaw, aby dokonywać transakcji.
Ta wiadomość definitywnie oznacza, iż klub, przynajmniej na razie nie będzie miał jednego właściciela. Sytuacja stała się niejasna 4 paĽdziernika br. kiedy to zarząd Manchesteru United poinformował na londyńskiej giełdzie, że dostał propozycję kupna klubu.
„Oczywiście, że jesteśmy zachwyceni takim rozwiązaniem. Najbliższa wizja przejęcia klubu została zażegnana, ale trzeba pamiętać, że tak długo jak klub jest na giełdzie, to istnieje zagrożenie ze strony potencjalnych nabywców” – powiedział Mark Longden z Niezależnego Stowarzyszenia Fanów Manchesteru United (IMUSA).
„Tak naprawdę to nie myślałem, iż Glazer mówi poważnie. Nie można jednak zaprzeczyć temu, że zagrożenie było. Mamy nadzieję, że da nam już spokój na zawsze, ale musimy się co do tego jeszcze upewnić.”
„Naszym zmartwieniem jest obecnie to, że podobne sytuację działają na klub destabilizująco. Dzisiaj wśród kibiców panuje zdecydowana ulga, ale jeżeli zajdzie potrzeba interwencji, to zrobimy to jeszcze raz.”
„Ludzie są już nasyceni informacjami o rzekomym przejęciu klubu, odrywają się od spraw boiskowych co przekłada się na gorszą postawę na boisku” – zakończył członek IMUSA.
Mark Longden podkreślił również, że fani Manchesteru United, którzy posiadają akcję klubu muszą połączyć swoje siły, aby w przyszłości móc łatwo zablokować podobne oferty.
Oto co powiedział jeden z zadowolonych fanów, zaraz po tym gdy dowiedział się o odrzuceniu oferty: „To dobra wiadomość dla klubu, że Glazer nie przejmie nad nim kontroli. Mam nadzieję, że sprawa została postawiona jasno wobec innych potencjalnych inwestorów i, że zrozumieją oni w końcu, że Manchester United nie jest na sprzedaż.”
„Sympatycy Czerwonych Diabłów bardzo wyraĽnie dali do zrozumienia, że są niezadowoleni z takich działań. Oni nie chcą biznesmenów, którzy są tylko zainteresowani dochodami z posiadania klubu” – zakończył Andy Roberts, fan Diabłów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.