Najsmutniejszy wieczór w karierze Tottiego
» 11 kwietnia 2007, 15:56 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Kapitan AS Romy, Francesco Totti przyznał w pomeczowej rozmowie z dziennikarzami “Sky Sports”, że wczorajszy wieczór był najsmutniejszym momentem w jego piłkarskiej karierze. Manchester United zdemolował wicelidera włoskiej Serie A 7:1 i tym samym z nawiązką odrobił stratę z pierwszego spotkania pomiędzy obydwiema ekipami.
Na Stadio Olimpico w Rzymie w ubiegłą środę 2:1 wygrali podopieczni Luciano Spallettiego. Do Anglii, na Old Trafford jechali najwyraĽniej zbyt pewni siebie, czego efektem były szybko stracone (w 8 minut) trzy bramki. „Czerwone Diabły” jako jedna z niewielu drużyn nie zaprzestaje przy korzystnym wyniku konstruowania ofensywnych akcji. Być może dlatego rozmiary ich zwycięstwa były tak niecodzienne.
Przed meczem z Manchesterem United Totti powtarzał, że to spotkanie jest jego zdaniem ważniejsze niż finał ubiegłorocznych Mistrzostw Świata, w których to on z reprezentacją Włoch zgarnął główną nagrodę. Wynik wczorajszej rywalizacji potwierdził, że napastnik Romy nieco pospieszył się z tą deklaracją.
„To jest najsmutniejszy wieczór w mojej karierze” – powiedział smutny Totti.
„Nigdy przedtem nie straciłem w Lidze Mistrzów siedem goli. Każdy strzał jaki oddawali znajdował drogę do siatki. Straciliśmy trzy gole w osiem minut. Staraliśmy się czymś odpowiedzieć, ale w tych warunkach było to niemożliwe.”
Fenomenalny występ zaliczył wczoraj Cristiano Ronaldo. Portugalczyk dwa razy pokonał stojącego w bramce Doniego i tym samym były to jego pierwsze bramki w piłkarskiej Lidze Mistrzów, mimo że gra już w niej czwarty sezon. Wszyscy zgodnie twierdzą, że to pomoże mu strzelać bramki w kolejnych rywalizacjach na najwyższym poziomie. Słowa uznania w kierunku 22-letniego pomocnika wypowiedział także Francesco Totti.
„Przed meczem powiedziałem, że Cristiano Ronaldo jest wspaniałym piłkarzem. Miałem nadzieję, że będziemy mogli powstrzymać go tak jak zrobiliśmy to w pierwszym meczu, ale on się nie dał. Chciałbym dostać jeszcze kiedyś szansę gry w takim spotkaniu jak to. Oczywiście z innym wynikiem. Naprawdę chcę się odwdzięczyć naszym fanom” – zakończył Totti.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.