Ferguson: Kibice powodem do dumy
» 31 marca 2007, 21:26 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Sir Alex Ferguson nie mógł zapomnieć o zebranych licznie dzisiejszego popołudnia na stadionie Old Trafford kibiców Manchesteru United. Według szkockiego menadżera, to oni przyczynili się znacznie do wyśmienitego zwycięstwa swoich ulubieńców nad Blackburn Rovers. Pierwsza połowa skończyła się prowadzeniem gości 0:1, ale kolejne 45 minut przyniosło cztery bramki „Czerwonym Diabłom”.
W dniu dzisiejszym pobity został rekord Premiership, mówiący nam o największej liczbie widzów zebranych na stadionie podczas jednego spotkania. Na mecz z drużyną Marka Hughesa przyszło dziś 76098 osób. Ferguson jest wdzięczny kibicom, że zdecydowali się przybyć na Old Trafford i widzieć na własne oczy fantastyczną drugą połowę w wykonaniu liderów Premiership.
„W pewnym sensie wyrównująca bramka Paula Scholesa spowodowała, że już wygraliśmy to spotkanie. Kibice zawsze zmierzali do tego, żeby podtrzymać nas na duchu. Byli wspaniali, najlepsi od lat” – mówił.
W przerwie spotkania w szatni Manchesteru United piłkarze zostali zmotywowani przez swojego szkoleniowca do podjęcia agresywniejszej walki. Jak możemy teraz stwierdzić, przyniosło to oczekiwane skutki – bramki strzelone przez Scholesa, Carricka, Parka i Solskjaera zbliżyły „Czerwone Diabły” do 16. mistrzostwa Anglii.
„Wszystko co mają robić, to trzymać swoje nerwy na wodzy. Piłkarze stwarzali sobie dogodne szanse i zachowywali przy tym spokój. A Cristiano Ronaldo... jego dzisiejszy futbol był nie z tej ziemi. Ryan Giggs i Park Ji-sung także byli dziś fantastyczni. Michael Carrick i Paul Scholes spowodowali, że ciężko było nas pokonać.”
„Od mistrzów oczekuje się, że będą okazywać determinację i zdecydowanie. My dzisiaj to pokazaliśmy” – skończył szkoleniowiec.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.