Stary, dobry Keane...

„Widziałem niedawny mecz z Tottenhamem i muszę powiedzieć, że Roy zagrał bardzo dobrze” – powiedział Brian Kerr na konferencji przed sobotnim spotkaniem z Francuzami.

„Jesteśmy zachwyceni ze sposobu w jaki sposób on gra. Roy powrócił do swojej dawnej dyspozycji, teraz jest widoczny na każdym obszarze boiska.”

Jak wiemy Roy Keane jest jednym z najwaleczniejszych zawodników na Wyspach Brytyjskich. W sobotę nie będzie mu jedna dane zmierzyć się z zawodnikiem Kanonierów – Patrickiem Vieirą. Pojedynki tych graczy zawsze budzą wielkie emocje, ale tym razem będzie inaczej.

Reprezentant Francji, grający w Arsenalu Londyn został zdyskwalifikowany na dwa mecze za zachowanie niegodne piłkarza w wygranym 2-0 meczu z Wyspami Owczymi. Wszystko wygląda na to, że przeciwnikiem Keano będzie – Olivier Dacourt lub Rio Antonio Mavuba. Francuzi byli ostatnio krytykowane za słabsze występy, ale Kerr uważa, że są nadal świetnym zespołem.

„Wystarczy popatrzeć na ich doświadczenie. W swoich szeregach mają wielu piłkarzy, którzy są podobni do nas. W ich zespole jest tylko trzech piłkarzy, którzy są znani mniejszej publiczności, ale to nie jest żadne wyjście, ponieważ są oni dobrymi zawodnikami, a Francja do wspaniała drużyna.”

„Czy to dobry czas, aby grać z Francją? Nie wiem. Być może najlepszym terminem byłby mecz, kiedy nie liczyliby się już w rywalizacji. Oczywiście nie boimy się nikogo i czujemy przed nimi respekt. Znajdujemy się tutaj, aby wykonać należycie swoje obowiązki, a do tego jesteśmy dobrze przygotowani” – zakończył Kerr.