Vidic liczy na kolejne trafienie Larssona

Były napastnika Celticu Glasgow o FC Barcelony na początku bieżącego roku dołączył do zespołu Manchesteru United na zasadzie trzymiesięcznego wypożyczenia. Za trzy dni wygasa jego umowa z dotychczasowymi liderami angielskiej Premiership. 12. marca szwedzki zawodnik wróci do ojczyzny oraz swojej macierzystej drużyny - Helsingborgu. Wśród swoich kilku występów w barwach nowego zespołu zdążył się stać ulubieńcem sympatyków z Old Trafford, którzy na każdym kroku podkreślają jego zasługi. Teraz nadszedł czas, aby się pożegnać, lecz tak naprawdę decyzja o nie przedłużeniu umowy z Manchesterm United wydaje się tak naprawdę najlepszą dla całej rodziny Henrika Larssona.

Klubowy kolega popularnego na całym świecie Henki Larssona, Nemanja Vidic, jest zadowolony z faktu, że dostał szansę występów w jednym zespole z tak utytułowanym zawodnikiem, jakim bez wątpienia jest właśnie szwedzki snajper. Serbski obrońca, który na początku minionego roku zasilił szeregi Manchesteru United pragnie, aby doświadczony napastnik wpisał się jeszcze raz na listę strzelców przed tym, jak opuści hrabstwo Lancashire. Jedyną okazją na zdobycie kolejnej bramki dla Manchesteru United jest jutrzejsze spotkanie, gdzie Czerwone Diabły w ramach ćwierćfinału Pucharu Anglii zmierzą się z inną drużyną Premiership - Middlesbrough.

"Henrik Larsson w dużym stopniu pomógł całemu naszemu zespołowi w przeciągu kilku ostatnich miesięcy, natomiast możliwość występowania z nim w jednym składzie była prawdziwą przyjemnością. Mam nadzieję, że jutro strzeli jeszcze jedną bramkę w barwach Manchesteru United - byłaby to wspaniała perspektywa zakończenia jego pobytu w Manchesterze" - powiedział klubowy kolega Nemanja Vidic, klubowy kolega Henrika Larssona.

"W ostatnim czasie osiągnęliśmy bardzo dobre rezultaty, pomimo, że zdarzały się trudne spotkania. Teraz po prostu musimy zapomnieć o pokonaniu Liverpoolu w Premiership oraz OSC Lille w Lidze Mistrzów. Pomyślmy o FA Cup, ponieważ jutro będziemy musieli się zmierzyć z zawsze niewygodnym przeciwnikiem - Middlesbrough" - zakończył serbski defensor z Old Trafford.