Ferguson: Najtrudniejszy mecz w sezonie

Czerwone Diabły wywiozły z Craven Cottage w Londynie trzy punkty. Bramki dla gości zdobywali Ryan Giggs i Cristiano Ronaldo, a dla gospodarzy trafienie zaliczył Brian McBride. Było to dziewiąte trafienie Amerykanina w Premiership. Jednak w klasyfikacji strzelców liderem jest Didier Drogba z 17 bramkami, o jedną mniej ma Cristiano Ronaldo.

„Sugerowanie, że dzisiejsze zwycięstwo było łatwe jest tak naprawdę mylące. To, że mamy już dziewięć punktów przewagi jest znaczące, szczególnie, gdy spojrzymy w jaki sposób wygraliśmy mecz – po bramce strzelonej w ostatnich minutach. Ale Fulham będzie się czuło poszkodowanym, że nie wygrali tego spotkania” – mówił po meczu Ferguson.

Szkocki menadżer był pełen podziwu dla Ryana Giggsa i Cristiano Ronaldo za to, że nie zawiedli i strzelili po jednym golu. Na słowa otuchy liczyć mógł także Edwin van der Sar, który w drugiej połowie popisał się kilkoma wspaniałymi interwencjami.

„Musimy podziękować zdobywcom bramek, że wygrzebali nas z dołka. Możemy też spojrzeć na występy van der Sara w drugiej połowie, a przekonamy się dlaczego wygraliśmy mecz. W momencie takim, w jakim byliśmy zawsze zwracasz uwagę na czołowych graczy. Nigdy nie myślałem o tym, co robić, by grać na remis.”

„Z doświadczenia wiem, że jeśli masz zawodników o takich umiejętnościach jakie mają nasi zawodnicy, to masz nadzieję, że wreszcie coś pokażą. Starałem się zostawić na boisku wszystkich zawodników, którzy są w stanie strzelić bramkę. To dało nam zagrożenie bramkowe” – mówił.

Pochwalony został także zdobywca swojej 16. bramki w sezonie, Portugalczyk Cristiano Ronaldo. Według menadżera był on bez wątpienia najlepszym piłkarzem na boisku, który pozowolił pokonać The Cottagers.

„Ronaldo był fantastyczny przez całe spotkanie. Pokazał tyle odwagi, nie wiem ile razy był w tym meczu faulowany. Było tego strasznie dużo, ale on wciąż grał swoje. Uważam, że zasłużył na bramkę i miano najlepszego zawodnika meczu. Zawsze czekasz na spotkanie, kiedy wydaje się, że wyjdziesz na boisko i osiągniesz łatwe zwycięstwo. PóĽniej wracasz to domu i myślisz sobie, że to było swojego rodzaju ostrzeżenie” – przestrzegał Ferguson przed lekceważeniem kolejnych rywali.

„Fulham w tym meczu grało naprawdę agresywnie, nie pozwoliło nam utrzymać się dłużej przy piłce. Od początku spotkania mogliśmy oglądać twardą walkę. To był najtrudniejszy mecz jaki mieliśmy dotychczas w tym sezonie” – skończył szkoleniowiec United.