W dniu wczorajszym na piłkarskie salony powróciły elitarne rozgrywki Ligi Mistrzów. Oczywiście nie mogło w nich zabraknąć Manchesteru United, który jest jedną z czterech drużyn reprezentującą w ostatniej 16 ligę angielską. W drodze losowania, podopieczni sir Alexa Fergusona trafili na dobrze im znany francuski zespół – OSC Lille. Pierwsza potyczka między tymi ekipami odbyła się na stadionie Lens – Stade Felix-Bollaert, ponieważ boisko czwartej drużyny ligi francuskiej nie sprostało standardom narzuconym przez UEFA.
Mecz okazał się być ciężką przeprawą dla Czerwonych Diabłów, które napotkały duży opór ze strony mniej uznanych zawodników Lille. Jednak w kulminacyjnym momencie swym kunsztem i doświadczeniem wykazał się Ryan Giggs, który wykorzystał nieuwagę drużyny przeciwnej i rzut wolny zamienił na decydujące trafienie. Poniżej przedstawiamy oceny zawodników, które zostały opublikowane przez specjalistów Manchester Evening News, i kilka dodatkowych spostrzeżeń.
Van der Sar: Dużo spekulacji krążyło przed meczem, których tematem stał się Holender i jego złamany nos. Doświadczony piłkarz jednak zdołał się wykurować i stanowił ważny punkt drużyny, co szczególnie odzwierciedliło się w drugiej odsłonie gry. Edwin rozegrał dobry mecz, choć przytrafiła mu się niepewna interwencja przy rzucie rożnym, która mogła kosztować United stratę gola. 7
Neville: Anglik kilka dni temu obchodził urodziny i w dniu wczorajszym drużyna sprawiła mu z pewnością miły prezent. Obrońca jak zwykle solidnie spisał się pod względem zadań defensywnych. Lecz, co do ofensywy, zawodnik został skutecznie odcięty od gry przez przeciwnika, co uniemożliwiło mu uczestnictwo w atakach Czerwonych Diabłów. 6
Evra: Zawodnik powrócił do kraju, w którym uczestniczy w potyczkach swej reprezentacji. Wczorajszym występem Evra musiał wywrzeć duże wrażenie na miejscowej publiczności. Francuz często próbował podłączać się pod akcje ofensywne, a w obronie również spisywał się bez zarzutu. 7
Ferdinand: Anglik podczas wczorajszego wieczoru miał kilka trudnych momentów, lecz ogólnie rzecz biorąc, obrońca świetnie wywiązywał się z powierzonych mu zadań. Rio napsuł w tym meczu wiele krwi przeciwnikom, których ofensywne działania były bezskuteczne. 7
Vidic: Goście potrzebowali w tym meczu gracza, który swoja siłą i energią wprowadziłby ład i porządek w poczynania formacji defensywy. Ta rola przypadła właśnie Serbowi, który po raz kolejny był jednym z jaśniejszych punktów zespołu. Nemanja nie pozwalał rywalom na nawet odrobinę swobody. 7
Ronaldo: Patrząc pod pryzmat tegorocznej dyspozycji Ronaldo, była to dla Portugalczyka bardzo rozczarowująca noc. Ewidentnie brakowało jego tricków, które zapewniały więcej swobody w akcjach ofensywnych. Przeciwnicy dość często powstrzymywali skrzydłowego zespołu z Old Trafford. Na dodatek młody piłkarz zmarnował doskonałą sytuację sam nam sam, a ten gol mógł pozwolić gościom na spokojne kontrolowanie przebiegu spotkania. 6
Carrick: Pomocnik był w tym meczu mało widoczny, a konstrukcja akcji często po prostu go omijała. W pierwszej połowie Michael znów próbował strzałem z dystansu zaskoczyć bramkarza rywali, lecz futbolówkę podążającą w światło bramki zablokował jeden z graczy Lille. Kilka podań to za mało, by zasłużyć na wyższą notę. 6
Scholes: Świetnie kierował środkową formacją Manchesteru United, a jego podania sprawiały wiele trudności Lille. Wielokrotnie próbował otworzyć drogę ku bramce napastnikowi swym podaniem i niewiele brakowało, by przyniosło to bramkę. 7
Giggs: Walijczyk nie błyszczał w tym meczu i to właśnie ten zawodnik zmarnował znakomitą sytuację wykreowaną po wspaniałym rajdzie przez Waynea Rooney’a. Lecz w najważniejszym momencie gracz wykazał się swym kunsztem i doświadczeniem, co w rezultacie przyniosło decydującą bramkę. 7
Rooney: Sir Alex Ferguson podkreślał przed meczem, że młody Anglik już niebawem przełamie niemoc w rozgrywkach europejskich. Utalentowany zawodnik miał wczoraj kilka świetnych okazji, lecz najwyraĽniej przełamanie nie miało nastąpić jeszcze w tym meczu. 7
Larsson: Znacznie więcej oczekiwano po doświadczonym Szwedzie, który wczoraj zagrał tylko poprawnie. Henrik był mało widoczny, a gdy nadarzyła się okazja do zaprezentowania umiejętności, do zdobycia bramki zabrakło kilkunastu centymetrów. 6
REZERWA
Saha (wprowadzony za Ronaldo w 67. minucie): Francuz spisał się poprawnie, choć zdołał za te kilkanaście minut zmarnował kilka okazji. 5
O’Shea (wprowadzony za Scholesa w 90. minucie): Zadaniem Irlandczyka ograniczyły się do zredukowania czasu Lille na działania ku wyrównaniu. Zawodnik spędził za mało czasu na boisku, by go oceniać.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.