Van der Sar spokojny o mecz
» 19 lutego 2007, 11:58 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Edwin van der Sar, bramkarz Manchesteru United, powiedział serwisowi SkySports.com, że jego zespół ma odpowiednią motywację, która jest potrzebna, aby nastąpił postęp w rozgrywkach Champions League.
Rozgrywki najlepszych klubów Europy powracają już w tym tygodniu. Manchester United zmierzy się z OSC Lille, znalazłszy się w gronie szesnastu najlepszych drużyn Starego Kontynentu. W poprzednim sezonie Francuzi byli przeciwnikami Diabłów w fazie grupowej. Te potyczki nie wypadły na korzyść drużyny Sir Alexa Fergusona – na Old Trafford padł remis 0-0, a na stadionie Lille United przegrali 0-1.
Van der Sar zdaje sobie sprawę, iż jego drużyna ma bardzo duże szanse na zdobycie mistrzostwa ligi w tym sezonie, ale chce również osiągnąć postęp w rozgrywkach kontynentalnych.
„Możliwość wygrania Ligi Mistrzów jest nieco mniejsza niż możliwość wygrania ligi, ale zrobimy, co w naszej mocy. W tamtym roku przegraliśmy z nimi (z Lille – przyp. red.), więc teraz mamy dobrą motywację, aby wygrać” – powiedział van der Sar.
Holender jest spokojny o pełne przygotowanie zespołu pod okien Sir Alexa Fergusona, ale jest też świadom, iż Lille potrafi sprawić sensację.
„Nie są za bardzo znaną drużyną, toteż musimy uważać. Musimy zagrać to, co trzeba, i zapewnić sobie zwycięstwo. Czasami lepiej byłoby zagrać z Milanem niż z jakimś mniej znanym klubem, w których możesz nie znać wszystkich graczy”.
„Jestem pewien, że Carlos (Queiroz – przyp. red.) i menedżer przygotują zespół jak najlepiej, a także poinformują drużynę o taktyce i mocnych stronach przeciwników” – dodał Holender.
Van der Sar podobno podzielił się z kolegami z drużyny sekretem, iż od momentu przejścia na Old Trafford gra lepiej. Tę opinię podziela obrońca z jego zespołu – Patrice Evra.
„Edwin gra znacznie lepiej z nami niż z Fulham. Niegdyś przyznał się mnie, że miał moment na Craven Cottage, kiedy grał gorzej. W United to niemożliwe” – powiedział Francuz.
Tymczasem występ van der Sara we wtorkowym meczu stoi pod znakiem zapytania, z powodu kontuzji złamanego nosa, której nabawił się podczas meczu z Tottenhamem Hotspur.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.