Kibice nie chcą zmian w klubie
» 4 października 2004, 20:50 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Nie jest niespodzianką, że stroną, która jest najbardziej przeciwna zmianom w Manchesterze United i tym samym występującą przeciwko propozycjom Malcolma Glazera, są kibice Czerwonych Diabłów.
Mark Longden, rzecznik Niezależnego Stowarzyszenia Kibiców Manchesteru United powiedział: "Malcolm Glazer musiałby pożyczyć 600 milionów funtów, by wykupić dostatecznie dużo akcji klubu. To oznaczałoby na przykład podwyżki cen biletów, a jeśli temu panu znudzi się nasz klub, kto te kredyty spłaci? Przez to możemy skończyć jak Leeds United."
Prezes stowarzyszenia Shareholders United Sean Bones wziął stronę sympatyków klubu, twierdząc że: "Jakiś czas temu David Gill powiedział, że Manchester United nie potrzebuje bogatego wujka."
"Malcolm Glazer nie jest nawet bogatym wujkiem - to zupełnie inny typ osoby, niż Roman Abramowicz."
"Będzie musiał zaciągać kredyty, by dopełnić transakcji, a kto będzie to wszystko spłacać?"
"Fani Manchesteru United to bystrzy ludzie, którzy nie dadzą się omamić wizją przekazania dodatkowych funduszy na transfery."
"Zdają sobie sprawę, że pieniądze nie spadają z nieba i jedynym wyjściem, by uzyskać takie środki, jest podwyżka cen biletów - czyli dokładnie to, co Glazer zrobił w Tampa Bay."
Zdaje się, że w pewnych kwestiach fani mają sporo racji. W przypadku takiego klubu, jak Manchester United, trzeba się liczyć z głosem jego sympatyków, którzy naprawdę nie są niewielką grupką. A po nich samych trudno się spodziewać aprobaty dla próby kupienia ich ukochanego klubu, bo sprzedaż Czerwonych Diabłów amerykańskiemu kapitałowi oznacza również spieniężenie części legendy Newton Heath...
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.