Ferguson popiera projekt Venablesa

Trener narodowej reprezentacji – Steve McClaren – po raz kolejny padł ofiarą ogromnej krytyki, która powoli staje się jego chlebem powszednim. Cała ta nieprzyjemna sytuacja znajduje swe podstawy w ostatnim meczu towarzyskim Anglii z Hiszpanią. Na Old Trafford reprezentacja Anglii po kolejnym rozczarowującym meczu doznała porażki 0-1. Projekt Venablesa jest pewnego rodzaju deską ratunkową, która ma być cudownym wyjściem z panującego od dłuższego czasu kryzysu zespołu.

Pomysł asystenta narodowej reprezentacji Anglii napotkał słowa poparcia ze strony sir Alexa Fergusona, którego zdanie może okazać się kluczowe dla powodzenia tych planów. W końcu opinia tak uznanej osoby w świecie piłkarskim nie może pozostać obojętna.

„Rok w rok, w kółko to powtarzam i podsunąłem to także Terry’emu, kiedy był trenerem Anglii, a ten postanowił wszcząć starania ku temu. Alex McLeish zorganizował obóz szkoleniowy dla reprezentacji Szkocji w poprzednim tygodniu. Rozmawiałem póĽniej z Darrenem (Fletcherem – przyp. red.), który powiedział, że wszyscy byli zadowoleni.”

„Nie zrozumcie mnie Ľle, bo czasem jesteśmy świadkami naprawdę świetnych meczy towarzyskich, lecz nie zawsze na trybunach pojawi się wielu kibiców, a i przeciwnik często prezentuje niższy poziom. Innym aspektem, o którym nie można zapominać jest to, iż wielu graczy trzeba wywlec z klubu. Wayne Bridge dopiero co zagrał w meczu Chelsea, a już musiał wyjechać na zgrupowanie. Wniosek jest prosty, w spotkaniu towarzyskim nigdy nie ujrzymy apogeum umiejętności zespołu.”

Reprezentacja Albionu zobowiązała się do rozegrania 18. spotkań towarzyskich – początkowo liczba ta miała wynosić 20 – przez najbliższe cztery lata. Jest to część umowy z nową telewizją, której ważność rozpocznie się z chwilą zakończenia Euro 2008. Sir Alex Ferguson jest głęboko przekonany, że obozy szkoleniowe napotkają poparcie ze strony innych menadżerów z Premiership.

„Myślę, że wszyscy w 100 procentach poprą tę ideę, jestem tego pewien” – zakończył Szkot.