W minionym tygodniu zawodnicy Manchesteru United, którzy obecnie przebywają na wypożyczeniach po raz kolejny wybiegli na boisko, aby walczyć o ligowe punkty. Większość z nich zaprezentowało się bardzo i Sir Alex Ferguson zapewne będzie zadowolony ze swoich podopiecznych, aczkolwiek nie wszyscy zagrali tak samo efektownie oraz skutecznie.
Zdecydowanie jednym z zawodników, którzy zaprezentowali się najlepiej był Ben Foster - bramkarz, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w angielskim Watford. Szerszenie tym razem podejmowały na wyjeĽdzie West Ham United, który był dosyć mocno dopingowany przez własną publiczność. Jedyną bramkę meczu zdobył w 12' minucie po rzucie karnym Darius Henderson, natomiast angielski bramkarz zaliczył czyste konto. Jego zespół bez mniejszych problemów pokonał na Upton Park 0:1 drużynę prowadzoną przez Alana Curbishleya. Ben Foster zaliczył tylko jedną wpadkę, kiedy to odbijając piłkę o ziemię przejął ją jeden z zawodników londyńskiego zespołu, lecz angielski bramkarz natychmiastowo rzucił się pod jego nogi przytulając piłkę do ciała i oddalając tym samym zagrożenie z pod własnej bramki. Pomimo tego incydentu, 22-letni golkiper rozegrał świetne zawody kilkakrotnie popisując się efektownymi oraz efektywnymi interwencjami.
Bramkarz Evertonu Liverpool, Tim Howard po raz kolejny zaliczył udane spotkanie będąc zdecydowanie jedną z jaśniejszych postaci na boisku. Zespół amerykańskiego golkipera tym razem zmierzył się na własnym boisku z Blackburn Rovers. Ostatecznie trzy punkty zostały na Goodison Park, natomiast jedyne trafienie w tym spotkaniu popisując się precyzyjnym strzałem w górny róg bramki zdobył obchodzący w tym dniu 26. urodziny Andy Johnson. Tim Howard zaprezentował się z dobrej strony popisując się między innymi spektakularną interwencją, która miała miejsce pod koniec pierwszej połowy po silnym strzale Zuraba Khizanishvili, który z dużą prędkością zmierzał tuż pod poprzeczkę.
Danny Simpson oraz Jonny Evans w dużym stopniu przyczynili się do zwycięstwa swojej drużyny - Sunderlandu nad Plymouth. Czarne Koty bez najmniejszych problemów pokonały Plymouth, a dwójka zawodników Manchesteru United zaliczyła dobre występy. Bez wątpienia można powiedzieć, że Roy Keane, legenda Czerwonych Diabłów oraz obecny trener Sunderlandu może być w pełni usatysfakcjonowany obecną formą prezentowaną przez swoich podopiecznych.
Zespół Barnsley, w której na codzień do końca obecnego sezonu będzie występował Adam Eckersley doznała kompromitującej porażki 0:3 w spotkaniu, w którym przeciwnikiem było Colchester United. Zespół młodego zawodnika Manchesteru United znajduje się w strefie spadkowej The Champions i przynajmniej jak na razie nie zapowiada się, aby sytuacja uległa jakiejkolwiek zmianie, na co Adam Eckersley nie ma większego wpływu, ponieważ jak wiadomo cała drużyna musi prezentować o wiele lepiej i przede wszystkim zacząć wygrywać zbliżające się spotkania.
Stoke City, zespół w którym występuje Lee Martin również musiał się pogodzić z goryczą porażki, ponieważ podopieczni Tony'ego Pulisa przegrali 1:0 wyjazdowe spotkanie przeciwko Birmingham City, drużyną która znajduje się na drugiej pozycji w ligowej tabeli. Jedyną bramkę meczu w 71' minucie zdobył 24-letni pomocnik - Gary McSheffrey. Dzięki tej porażce Stoke City spadło dopiero na dziewiątą lokatę w The Championship.
W barwach angielskiego Oxfordu City po raz kolejny występ zaliczył obrońca Manchesteru United - Danny Rose. Pomimo to, podopieczni Jima Smitha zaledwie zremisowali 1:1 spotkanie, w którym przeciwnikiem był Aldershot. Danny Rose nie rozegrał pełnych dziewięćdziesięciu minut, ponieważ zawodnika z numerem "15" zmienił w 75' minucie Andrew Burgess. Bramkę dla Oxfordu zdobył Yemi Odubade, natomiast wyrównujące trafienie dla gospodarzy meczu zaliczył w 85' minucie Kirk Hudson.
Fraizer Campbell, Darron Gibson oraz Ryan Shawcross nie mogli być zadowoleni zarówno ze swoich występów, jak i poczynań całego zespołu Royalu Antwerp w sobotni wieczór, kiedy to walczyli o kolejne ligowe punkty. Tym razem drużyna Royalu Antwerp przegrała 1:0 wyjazdowe spotkanie, w którym przeciwnikiem było AFC Tubize. Szczęście w nieszcześciu jest zapewne jedno, iż największy rywal w walce o awans do pierwszej ligi - FCV Dender również przegrało 2:1 swój mecz przeciwko KV Mechelen.
Włoski napastnik, który od początku stycznia przebywa na zasadzie wypożyczenia w AC Parmie, Giuseppe Rossi został ukarany żółtą kartką w ligowym spotkaniu przeciwko AS Romie. Ostatecznie drużyna Gialloblu musiała przełknąć gorycz porażki uznając wyższość zawodników ze stolicy Włoch, którzy pokonali 3:0 swoich przeciwników. Wynik spotkania dla AS Romy otworzył chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy Francesco Totti. W drugiej połowie piłkę w siatce umieścił również Simone Perotta, natomiast rezultat pojedynku na Stadio Olimpico ustanowił w doliczonym czasie gry Rodrigo Taddei.
Gerard Pique, obrońca, który na codzień reprezentuje barwy hiszpańskiego Realu Saragossy musiał pogodzić się tylko z rolą rezerwowego w ostatnim przegranym 2:1 spotkaniu z Realem Mallorcą. Po niedzielnym widowisku na Oli Estadi menadżer piłkarzy z Saragossy - Gregorio Manzano możliwe, że pluje sobie w przysłowiową brodę, ponieważ nie pozwolił młodemu Hiszpanowi nawet wejść na boisko w trakcie meczu z ławki rezerwowych.
Jak widać, nie wszyscy zawodnicy Manchesteru United spisali się dobrze, lecz tak naprawdę biorąc pod uwagę wszystkie występy tytułowych Diabłów na wypożyczeniach można być zadowolony z obecnej formy, którą prezentują. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko liczyć i dopingować naszych ulubieńców, którzy nawet nie prezentują się tak dobrze, jakbyśmy tego chcieli.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.