Ferguson: Carrick jest wspaniały

„Michael jest wspaniały. Cały czas się poprawia, jest także silniejszy. Możemy w nim zauważyć postęp fizyczny, tego oczekiwaliśmy. Jako dziecko grając w West Hamie był zawadiaką. Był wysoki i chudy. Doskonale wiesz, że takim chłopcom dopiero po dwudziestym roku życia poprawia się budowa ciała. Z nim właśnie tak było. Widzimy w nim zawodnika w dobrym wieku wykazującego dojrzałość” – zachwalał Carricka szkoleniowiec Manchesteru United.

Michael Carrick po przyjściu na Old Trafford był przez wielu ludzi wyśmiewany. Mówiono przede wszystkim o tym, że nie jest wart zapłaconych za niego pieniędzy. Dostało mu się też za jego budowę – myślano dzięki temu, że na boisku będzie się niezgrabnie poruszał. Po pewnym czasie na trybunach „Teatru Marzeń” pojawiła się grupka kibiców, która regularnie na mecze przynosi transparenty wychwalające reprezentanta Anglii. Za to Ferguson jest kibicom wdzięczny.

„Michael ma świetne asysty. Kilka osób patrzyło na niego i zadawało sobie pytania czy on umie główkować, czy umie bronić, czy umie robić wślizgi. To nonsens. Ale jeśli masz piłkarza, którego podania otwierają drogę do bramki tak jak on to robi, to takie coś nazywamy dobrym zarządzaniem. Powinieneś wybierać zawodników w zależności od tego co umieją robić, a nie od tego co im nie wychodzi.”

„Jeśli potrafią się oni zmieniać i polepszać okazje strzeleckie to jest zdecydowany plus. Właśnie dlatego go kupiliśmy. Nie sądzę, że jacyś kibice byli przeciwni temu transferowi. Myślę, że oni nas wspierali, nigdy nie było z nimi problemu.”

„Być może inaczej było w mediach. Kiedy płacisz za chłopaka tyle pieniędzy, to oni oczekują od niego, że strzeli 30 goli w sezonie. On jest jednak pomocnikiem, który przyszedł do nas i oferują nam swoje umiejętności. Jego współpraca z Paulem Scholesem jest dobra. Dodatkiem dla nas był ostatni mecz ligowy z Watfordem, gdzie Carrick zagrał bez Paula Scholesa. Pokazał się z dobrej strony. Był absolutnie doskonały. Mecz z Arsenalem także, to był moim zdaniem najlepszy występ w pomocy w przeciągu całego sezonu. On był świetny w meczu przeciwko Arsenalowi” – zakończył Sir Alex Ferguson.