Elmander odrzucił ofertę United

Dwójka europejskich gigantów chciała pozyskać Szweda w 2000 roku, jednak ten odszedł z Orgyte IS do Feyenoordu Rotterdam.

Reprezentant "Trzech Koron" omijał Old Trafford szerokim łukiem, ponieważ miał zamiar grać w podstawowym składzie, a nie przesiadywać wyłącznie na ławce rezerwowych.

"Nie byłem przerażony samym pomysłem opuszczenia ojczyzny w tak młodym wieku. Sądziłem nawet, że to wspaniała rzecz, odejść w poszukiwaniu czegoś nowego. Wiele drużyn chętnie widziałoby mnie swoich szeregach, między innymi Manchester United i Roma. Jednak nie przeprowadziłem się do Anglii, potrzebowałem występów na boisku. Tam spotkałoby mnie tylko przesiadywanie na ławce" - powiedział Elmander dla France Football.

W międzyczasie Johan borykał się z problemami ścięgna udowego, które niesamowicie denerwowały zawodnika. Ten uraz prześladuje go nadal. Kontuzja dała o sobie znać w paĽdzierniku. Obecnie Szwed znów ma identyczne kłopoty. Elmander będzie zmuszony opuścić spotkanie Szwecji z Egiptem w Kairze zaplanowane na środę. Piłkarz uważa, iż główny czynnik takiego obrotu spraw stanowi terminarz rozgrywkowy, kiedy zawodnicy nie mają chwili wytchnienia.

"To nie jest zabawne, ciągle ten sam uraz, wyleczę się, a on powraca. Ostatnio rozegraliśmy dużo spotkań w przeciągu paru dni. Czuję ból w udzie co raz bardziej" - oświadczył w Sportbladet.