Przed meczem z Portsmouth

W drużynie gości są kłopoty. Zakupiony przed kilkoma dniami Djimi Traore nie będzie mógł zagrać w tym spotkaniu, ponieważ wystąpił już w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Anglii jako piłkarz swojego poprzedniego klubu, Charltonu Athletic. Nie wiadomo też, czy przeciwko Manchesterowi United zagra Sean Davis, który narzekał na problemy ze szczęką. Kapitan Dejan Stefanovic w dalszym ciągu nie może wrócić do gry po operacji kolana, którą przeszedł w listopadzie. Niko Krancjar prawdopodobnie nie zasiądzie nawet na ławce rezerwowych, ponieważ ma spuchniętą kostkę. Do składu powróci natomiast Gary O’Neil, który odbył już karę zawieszenia na jedno spotkanie za otrzymane kartki oraz być może Lomana LuaLua, który ostatnio zmagał się z problemami łydki.

Sir Alex Ferguson w przeciwieństwie do swojego rywala będzie mógł skorzystać ze swoich wszystkich zawodników, ale najbardziej prawdopodobne jest to, że do składu wskoczy Tomasz Kuszczak i Gabriel Heinze. Pierwszy Polak na Old Trafford po transferze rozmawiał z Fergusonem, a ten obiecał mu występy w co najmniej ośmiu spotkaniach tego sezonu. Kuszczak dotychczas wystąpił w czterech – z Arsenelem, Crewe Alexandra, Southend United i Aston Villą. Heinze ma zastąpić na lewej obronie Patrice’a Evrę, który obok Michaela Carricka został wybrany przez dziennikarzy najlepszym graczem przegranego meczu na Emirates Stadium z Arsenalem Londyn. Ciekawostką może być to, że od 1 stycznia w pierwszym składzie Manchesteru United na boisko nie wybiegł Louis Saha.

Kadra Portsmouth na mecz:
James, Johnson, Primus, Campbell, Pamarot, Lauren, O’Neil, Davis, Thompson, Pedro Mendes, Taylor, Benjani, Kanu, Cole, Douala, Hughes, Mvuemba, O’Brien, Ashdown.

W poprzedniej rundzie Pucharu Anglii „The Pompeys” wyeliminowali Wigan Athletic. Na Fratton Park padł wynik 2:1, bramki strzelali Andy Cole i Nwankwo Kanu, a dla gości Lee McCulloch. Spotkanie było bardzo dramatyczne, ponieważ dopiero gol strzelony w 90. minucie przez Kanu pozwolił Portsmouth awansować do czwartej rundy najstarszych na świecie piłkarskich rozgrywek.

Nie ma co ukrywać i można to stwierdzić jasno – Portsmouth jest sensacją tegorocznych rozgrywek o Mistrzostwo Anglii. Drużyna Harry’ego Redknappa zajmuje aktualnie w tabeli szóste miejsce i w dalszym ciągu liczy się w walce o miejsca gwarantujące w przyszłym sezonie start w europejskich pucharach. Rok temu, drużyna dopiero w ostatniej kolejce przesądziła losy swojej przyszłości, kiedy to zwycięstwo w kończącym sezon meczu zapewniło jej utrzymanie się nad strefą spadkową.

Harry Redknapp postara się po raz trzeci wyeliminować z Pucharu Anglii Manchester United. Anglikowi udało się to w 1984 roku, kiedy jako szkoleniowiec Bournemouth pokonał na Dean Court 2:0 zespół prowadzony wówczas przez Rona Atkinsona. Był to mecz trzeciej rundy FA Cup i co ciekawe od tego momentu już nigdy Czerwone Diabły nie odpadały na tak wczesnym etapie tych rozgrywek. Drugi raz Redknapp zmierzył się z United w 2001 roku, na Old Trafford West Ham wygrał 0:1 po bramce strzelonej przez Paulo di Canio. Młoty tym golem awansowały do piątej rundy Pucharu Anglii.

„Chcieliśmy trafić na mecz u siebie z dobrym do przejścia rywalem. Mieliśmy nadzieję na awans do najlepszej szesnastki turnieju, podczas gdy kilka większych klubów zakończyło już udział we wcześniejszych fazach turnieju. Losowanie nie było dla nas szczęśliwe.Wszystkie drużyny prowadzone przez Aleksa grają po prostu fantastyczny futbol. Dokładnie wiesz, do czego zmierzasz – podania i poruszanie się są kapitalne, a zawodnicy kontrolują grę wokół piłki fenomenalnie – bardzo ciężko jest takie coś stworzyć. Drużyna wywalczyła już The Treble. Myślę, że Alex może to osiągnąć po raz kolejny ze swoją drużyną, z Waynem Rooneyem, Paulem Scholesem, Cristiano Ronaldo, wliczając wszystkich innych, Giggsa, Michaela Carricka” – powiedział o meczu Redknapp.

Kadra Manchesteru United na mecz:
Van der Sar, Kuszczak, Neville, Ferdinand, Vidic, Evra, Ronaldo, Scholes, Carrick, Giggs, Rooney, Larsson, Heinze, Saha, Brown, Fletcher, O'Shea, Richardson, Solskjaer, Park

W trzeciej rundzie FA Cup Czerwone Diabły okazały się lepsze od Aston Villi kierowanej przez Martina O’Neilla. Na Old Trafford padł wynik 2:1 dla gospodarzy po bramkach Henrika Larssona, Ole Gunnara Solskjaera oraz Milana Barosa dla gości. Mecz miał również dramatyczny przebieg, tak jak było to w spotkaniu Portsmouth. Solskjaer golem w 90. minucie przypieczętował awans swojej drużyny do dalszej fazy rozgrywek.

W Premiership Manchester United idzie jak burza, wyraĽnie prowadząc w tabeli. Drużyna Sir Aleksa Fergusona ma sześć punktów przewagi nad drugą Chelsea. W tym sezonie aktualni wicemistrzowie Anglii zanotowali tylko trzy porażki – dwie z Arsenalem i jedną z West Ham United. Czerwone Diabły są także najskuteczniejszą drużyną na Wyspach. W 24 spotkaniach strzelili 53 gole, żadne spotkanie z ich udziałem nie skończyło się bezbramkowo.

Gospodarze dzisiejszego spotkania wywalczył najwięcej w historii pucharów z końcowy triumf w FA Cup. 11 razy Manchester United okazywał się najlepszym zespołem tych rozgrywek, co ciekawe, aż pięć razy za czasów kierowania drużyny przez Sir Aleksa Fergusona. W ciągu ostatnich czterech lat nie kończyli oni swojej przygody z Pucharem Anglii wcześniej niż przed piątą rundą. Rok temu Liverpool (póĽniejszy triumfator) nie pozwolił nam awansować do ósemki najlepszych.

„Wszyscy są zdrowi. Były dwa przykre zdarzenia na treningu, ale na szczęście wszystko jest OK. Nie będzie dużo zmian w składzie - może jedna lub dwie. Mamy zamiar grac tak, jak ostatnio z Aston Villą. Będzie świetna atmosfera. Fani zawsze mają ogromny wpływ na grę. Kiedy są z nami znajduje to odzwierciedlenie na boisku. Harry wykonał tu kawał dobrej roboty. Uchronił ich od spadku w zeszłym sezonie, a teraz wspiera zespół doświadczonymi graczami, takimi jak Jones, Campbell, Cole, czy Kanu. Ci gracze nadają drużynie pewności siebie” – mówił na temat tego spotkania Sir Alex Ferguson.

Oto historia dotychczasowych pojedynków obydwu drużyn w Pucharze Anglii:

12.01.1907 – I runda – 2:2 – Picken, Wall
16.01.1907 – I runda (powtórzony) – 1:2 - Wall
13.01.1934 – III runda – 1:1 – McLenahan
17.01.1934 – III runda (powtórzony) – 1:4 – Ball
11.02.1950 – V runda – 3:3 – Mitten 2, Pearson
15.02.1950 – V runda (powtórzony) – 3:1 – Delaney, Downie, Mitten
04.01.2003 – III runda – 4:1 – van Nistelrooy 2, Beckham, Scholes

Mecz na Old Trafford sędziować będzie pan Mike Riley. Był on arbitrem 14 spotkań tegorocznej Premiership. Pokazał wtedy 5 czerwonych i 54 żółtych kartoników – średnia zatem wynosi 4.21 kartek na mecz. Nie sędziował on żadnego spotkania z udziałem Portsmouth, ale trzy w roli głównej z Manchesterem United. Czerwone Diabły wygrywały wtedy mecze z Wigan Atheltic, Blackburn Rovers i Tottenhamem Hotspurs.

Portsmouth z Manchesterem United zmierzyło się w 65 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. 30 razy zwycięsko z tego pojedynku wychodzili gracze z Manchesteru, 18 razy piłkarze z południowej Anglii, a 17 spotkań skończyło się remisem. Czerwone Diabły strzeliły w tych spotkaniach 103 bramki, a przeciwnicy o 28 mniej.

---

Zapraszamy wszystkich kibiców Manchesteru United do śledzenia Relacji na Żywo, która zacznie się już o godz. 18:05. Odbędzie się także spotkanie na Chacie, na które również serdecznie zapraszamy.