kacpersky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2023 18:44Mecz zagrany wzorowo, ale trzeba przyznać CP, że nie utrudniali specjalnie zadania Diabłom. Niemniej nie można nie wskazać wielu jaskółek dobrej zmiany:
1. Amrabat może okazać się dla nas zbawieniem w tym sezonie. Co gość szefował całe spotkanie, to jego - nie widziałem tak pewnego występu piłkarza United od kilku miesięcy. Nawet grając na LO wystawiał się do gry bliżej środka, tym samym zmuszając Casemiro do schodzenia niżej i tworzenia 3ki defensywnej. Bardzo dobry wariant, który powinniśmy starać sięĂ powtarzać grając z takimi leniwymi rywalami. Później zastąpił Mounta na środku i tam kontynuował swoją rewelacyjną grę. Pewność zagrań z tyłu, komunikatywność (z sędzią, kolegami, a nawet rywalami!), świetna adaptacja do gry na różnych pozycjach, dokładność passów, energia - wszystko to, czego w zeszłym sezonie długimi miesiącami nie było.
2. Wreszcie bardzo dobry mecz Mounta. Piękne długie podanie do Pellistriego, który asystował Garnacho, później asysta - ciężko narzekać. Miejscami brakowało go w środku, gdzie rządził Sofyan, który z Casemiro nie był w stanie pograć z klepki, ale ten wiatr pod polem karnym ułatwiał luzowanie szyków obronnych CP i tym samym otwierał drogę do bramki naszym skrzydłowym.
3. Bardzo dobry występ Garnacho, powiew świeżości na prawej flance i przyzwoity Hannibal, który nie gra na łatwej pozycji. Rotacja poskutkowała zbudowaniem pewności tych piłkarzy i tym samym ich efektywność w kolejnych spotkaniach, których przed nami dużo (a skład skurczyłÂ się od startu sezonu o dwóch zawodników). Garnacho pokazał, że Rashy musi zacząć szukać formy, bo ma dyszącego mu na plecach rywala. Pellistri narobiłĂ kłopotów z Dalotem. Fajnie to klikało.
4. Rotacja, rotacja, rotacja - która przynisła nadspodziewanie dobry rezultat. Świeżość w składzie, pokłady energii, taki optymizm w grze. Bardzo tego ostatnimi czasy brakowało. Fajnie też widzieć uchachanych piłkarzy, którzy nie machają łapami po słabym zagraniu kolegi tylko motywują uśmiechem do dalszych prób i ryzykownych passów. Chciałbym tego widzieć więcej, szczególnie w tych trudniejszych spotkaniach.
5. Dobry pomysł na mecz EtH i konsekwentne jego egzekwowanie przez zespół - też in plus.
6. Nawet delikatne zbudowanie Maguiera, który zszedł z boiska za Evansa po czym zdezorientowany i zaskoczony, wrócił na nie, kiedy okazało się, że to nie on, a Varane jest sygnowany do zejścia - to też może poskutkować jego zmotywowaniem do gry i kto wie - może Harry przyda się w kilku meczach tego sezonu? Bardzo bym sobie tego życzył, bo mamy szpital w zespole, a Martinez też ne wyglądał w tych pierwszych meczach za dobrze.
7. Piękny Evans, który chyba sobie robi żarty z ekspertów na Wyspach. ;)
8. Zobaczenie wreszcie Johnstone'a na OT - taki mały smaczek dla tych, którzy jeszcze o nim pamiętają.
Budujmy to momentum, bo mamy bardzo trudny terminach naćkany dużą liczbą spotkań i takie "łatwe" wygrane bierzmy w ciemno bez narzekań. Mogą przechylić szalę w pozostałych spotkaniach.