Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Keane krytykuje piłkarzy United: Wyglądali jak uczniaki

» 20 sierpnia 2023, 09:40 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Roy Keane nie szczędził krytycznych słów pod adresem Manchesteru United po przegranym meczu z Tottenhamem Hotspur (0:2). Mocno oberwało się dwóm zawodnikom Czerwonych Diabłów – Bruno Fernandesowi i Masonowi Mountowi.
Keane krytykuje piłkarzy United: Wyglądali jak uczniaki
» Roy Keane krytycznie ocenił występ Manchesteru United w meczu z Tottenhamem | Fot. Press Focus
Manchester United w północnym Londynie rozegrał niezłą pierwszą połowę, w której mocno szwankowała skuteczność. Po zmianie stron to Tottenham Hotspur przejął inicjatywę i zgarnął komplet punktów.

– W linii pomocy wyglądali jak waga piórkowa. Patrzysz na sześciu zawodników z przodu boiska, gdy nie mieli piłki i wtedy nie dawali drużynie absolutnie nic – stwierdził Keane w studiu Sky Sports.

– Możesz mieć jednego lub dwóch zawodników, którym nie zależy na zwycięstwie, ale w szeregach Manchesteru United jest zbyt wielu takich piłkarzy.

– Patrzę na Mounta i Fernandesa, gdy nie mają piłki i wyglądają jak uczniaki! Nie są gotowi fizycznie, aby odzyskiwać piłkę. Cały czas pojawiają się wymówki. Mówimy, że Ten Hag to wspaniały trener, ale musimy to zobaczyć.

– Piłkarze United wyglądali na wypompowanych. Chciałbym wiedzieć, co robią na boisku treningowym. Czy pracują za ciężko? Nie wyglądają na zespół pełen energii.

– Za każdym razem, gdy oglądałem Manchester United, to pod koniec stać ich było na zdobycie bramki. Dziś nie miałem takiego poczucia. Gdy było 1:0 i później 2:0, to mecz był rozstrzygnięty. Nigdy czegoś takiego nie czułem w przypadku tej drużyny – dodał Keane.

Były kapitan Manchesteru United wskazał na słabą mentalność, jako jedną z przyczyn porażki Czerwonych Diabłów.

– Myślę, że Manchester United to nowy Tottenham. Zdesperowani. To największa zniewaga… Zawsze zastanawiam się nad zespołami, które nie potrafią grać na wyjazdach i nad piłkarzami, którzy z dala od domu nie prezentują odpowiedniej formy. To dobry zespół, który lubi grać przed własną publicznością. Mają wsparcie i czerpią energię od kibiców – stwierdził Irlandczyk.

– Manchester United miał wyjazd i w drugiej połowie był słaby. Całkowity brak przywództwa, oddane bramki. Tottenham zagrał wspaniale i należy im się szacunek, ale gra przeciwko Manchesterowi United jest teraz łatwa – dodał Keane.

Manchester United kolejne spotkanie w Premier League rozegra w sobotę 26 sierpnia. Czerwone Diabły zmierzą się z Nottingham Forest.


TAGI


« Poprzedni news
Fernandes: Muszę wykorzystywać takie okazje pod bramką
Następny news »
Klub z Premier League włącza się do walki o Deana Hendersona

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


lipeklukas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2023 10:56

Spokojnie Roy zaraz Cię DP zweryfikuje. Bo muszą się zgrać z bramkarzem i Mountem. Zajechani są, mieli ciężkie przygotowanie do sezonu, które zaowocuje później, bramkarz super rozgrywa, ale nie ma komu dograć, brakło skuteczności, w pierwszej połowie spurs nie istnieli, powinien być karny albo dwa, do tej pory nas nie przeprosili za jedenastki, było lepiej niż z wilkami, dajmy czas ETH.
» 21 sierpnia 2023, 10:54 #12
Global83: Roy,Roy,Roy takich graczy jak za waszego pokolenia to już nie będzie.jak nie szło to gryzliscie glebę, kipiała z was złość jak nie szło. A teraz? Zrobi trener suszarkę w przerwie w szatni to się taki pan piłkarz obrazi, poprosi agenta o szukanie nowego klubu i wyląduje na kozetce u psychologa z depresją
» 20 sierpnia 2023, 23:27 #11
mjk180: Dzisiaj nie ma i nie będzie w zawodnikach woli walki o zwycięstwo. Zagrają dobrze czy beznadziejnie, tłusta tygodniówka wpadnie więc dlatego mają wywalone. Dawajcie gówniarzerii więcej kasy i jeszcze lepsze kontrakty, wyższe bonusy!!...., my, kibice, jak zwykle za wszystko zapłacimy!!
» 20 sierpnia 2023, 16:01 #10
klusek0128: Ale wiesz że wpływy są uzależnione od wielu czynnikow? Wiesz to prawda? Bo mam wątpliwości kiedy czytam twoj komentarz.
» 20 sierpnia 2023, 16:59 #9
uzio: Shaw wygrał konkurencje z Malacia, do tego ten jest teraz kontuzjowany, wywalczył też nowy kontrakt, więc można wrócić to starego dobrego Shawa, który jest wolny i nawet nogi nie wystawi żeby zablokować dośrodkowanie.

Do tego ETH uparł się żeby grać Mountem i Bruno jako dwiema 10, co sprawia, że 31 letni Casemiro musi pokryć sam dużą przestrzeń i słabo mu to wychodzi.

No i ofensywna 3, Antony w ofensywie daje mniej niż AWB na początku poprzedniego sezonu, słyszałem komenty typu "jest dobry w obronie", spoko ale skrzydłowy/boczny napastnik musi dawać więcej w ataku niż obrońca, a Antek jak tylko odzyska piłkę to ją traci, albo podaje pod nogi rywala albo się zadrybluje albo wali w trybuny.

Rashford nie lubi grać na środku ataku, średnio się tam odnajduje, więc niech gra na lewej, gdzie sprawia największe zagrożenie i nabierze tam też pewności siebie.

Garnacho jest jeszcze młody i do rotacji albo na końcówki daje radę ale żeby grać w pierwszej 11 od początku to wygląda tak a nie inaczej.

Można mówić o mentalu, braku energi itd. ale to wygląda bardziej tak, że ETH nie trafił z taktyką. Tak jak w pierwszych 2 meczach poprzedniego sezonu, uparł się rozgrywaniem od tył z DDG i Maguierem. Później się opamiętał i jakoś to ruszyło. teraz się uparł na te dwie 10 plus personel ma taki a nie inny i słabo to wygląda.

W tamtym sezonie na takie Brighton wystawiał 4 środkowych pomocników żeby nie przegrać środka, teraz wymienił Freda na Mounta, wystawia 3 pomocników ale taktycznie zostawia samego Casemiro w środku, efekt taki, że Wolves i Totki się przejeżdżają środkiem jak autostradą.
» 20 sierpnia 2023, 15:12 #8
DevoMartinez: W dzisiejszej piłce główna motywacja to pieniądze i nowy lepszy kontrakt. U nas wielu dostało kontrakty życia na samym starcie. Więc można grać na wywalonych... A jak się kontrakt kończy i zbliża się czas podpisania nowego to często mają zwyżkę formy i zaangażowania. ;) To tylko część problemu, druga sprawa to dobór charakterów do drużyny ale to się poprawiło w ostatnim czasie.
» 20 sierpnia 2023, 11:52 #7
joyrider: Keane powiedział również : Jako zmiennika wprowadzili Martiala. Równie dobrze mogli wprowadzić Franka Stapletona i Normana Whiteside'a...
» 20 sierpnia 2023, 10:48 #6
boro: No a jak inaczej można to nazwać ?! Banda lebrów. Już to wczoraj pisałem. Mając takich zawodników (eth sam mówił, ze z tą ekipą jest w stanie grać o najwyższe cele) klepiąc jeden do drugiego powinni prowadzić mecz..
Tottenham biegał, był zaangażowany i zasłużenie wygrał.
Nie mamy szans z Arsenalem Liverpoolem City Chelsea
Dodatkowo będziemy tracić punkty z takim zespołem jak west ham Aston villa brighton I pewnie jeszcze kilka można byłoby wymienić
» 20 sierpnia 2023, 10:36 #5
M4S73R: Uczniakiem jest tutaj sam trener. Po meczu z Wolves wystawił ten sam skład na lepszego rywala. Widząc jak wcześniej swój mecz z Wolves rozegrało Brighton i jak wysoko wygrało z beznadziejnym Wolves.
» 20 sierpnia 2023, 10:30 #4
Alex45: Nie zależy nim na wygranej ,a w grudniu zmienią trenera jak będą się tulać koło 6 lokaty . ETH powinien za tą porażkę wyciągnąć wnioski tak jak rok temu 10 km biegu niech się uczą pokory i co to walka do końca
» 20 sierpnia 2023, 10:03 #3
Karil5144: "Nigdy czegoś takiego nie czułem w przypadku tej drużyny – dodał Keane."- Jeny co on plecie? Przecież takich meczy było mnóstwo i to były mecze o wiele gorsze, jak np spotkanie z City za Rangnicka . Już gada takie bzdury, że aż nie idzie tego słuchać.
» 20 sierpnia 2023, 10:01 #2
szymek1193: Mówi zupełną prawdę wielu tutaj co gra nie zależy na wygranej.
» 20 sierpnia 2023, 09:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.