Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Phill Neville analizuje mecz z Tottenhamem

» 16 marca 2015, 17:14 - Autor: Rio5fan - źródło: BBC.com
Były obrońca Manchesteru United, Phil Neville, dokonał analizy niedzielnego spotkania na Old Trafford.
Phill Neville analizuje mecz z Tottenhamem
» Phil Neville namawia Louisa van Gaala do gry ofensywnej
Anglik w swoich rozważaniach przede wszystkim podkreślił znakomity występ Marouane’a Fellainiego, który do tej pory w oczach kibiców mógł uchodzić tylko za gracza odpowiedzialnego za wygrywanie pojedynków powietrznych.

Marouane Fellaini.

- Ze zwycięstwa Manchesteru United nad Tottenhamem płynie wiele pozytywów, jednak ja czerpałem największą przyjemność oglądając poczynania Marouane’a Fellainiego. Belg pod koniec meczu zebrał owację na stojąco od kibiców. To coś, na co w pełni zasłużył. To samo tyczy się Juana Maty, który trochę wcześniej opuścił plac gry. Pracowałem jako trener w klubie, kiedy obaj ci zawodnicy zostali sprowadzeni. Żaden z nich nie przeżył na Old Trafford sielanki - stwierdził Neville.

- W zeszłym sezonie Fellaini wielokrotnie było kozłem ofiarnym. Ludzie mówili, że to nie jest człowiek na tak wielki klub. Sposób, w jaki wrócił do łask jest niesamowity. Na początku sezonu nie grał przez dwa miesiące z powodu kontuzji kostki i musiał walczyć o miejsce w składzie. Nie tylko tego dokonał, podobnie jak Ashley Young, lecz w ostatnim czasie jest jednym z najbardziej regularnych graczy Czerwonych Diabłów.

- Fellaini zdobył uznanie kibiców dzięki swojej odwadze oraz zaangażowaniu. Trzeba oddać zasługi Louisowi van Gaalowi, który nie bał się wykorzystać mocnych stron Belga. Chociaż wielokrotnie był z tego powodu krytykowany, to uważam, że ostatecznie postawił na swoim. Za każdym razem kiedy oglądam mecz Manchesteru United widzę, że Fellaini ma wpływ na grę zespołu. Najlepszym przykładem może być konfrontacja z West Hamem, kiedy pojawił się na boisku z ławki rezerwowych i pomógł wywieźć z Londynu jeden punkt. Nie widzę problemu w wykorzystywaniu jego mocnych stron i w tej sprawie toczę spory z wieloma kibicami. United zawsze grali bezpośredni futbol, co wcale nie oznacza długich podań. Chodzi o zagrania do przodu i dużą ruchliwość. Częścią takiego stylu jest spora liczba dośrodkowań, co wymusza posiadanie wysokiego zawodnika w polu karnym. Fellaini jest w tym doskonały - dodał były obrońca United.

- Jego współpraca z Rooneyem układa się dobrze. Jedyna rzecz, jakiej moim zdaniem mu brakuje są zdobywane bramki. Ma ich w dorobku za mało. Belg poprawił się w spotkaniu z Tottenhamem i kibice mogli dostrzec korzyści płynące z ustawienia go na jego ulubionej pozycji. On potrzebuje wolności w atakach na bramkę i zamykaniu akcji.

- Fellaini jest najbardziej przydatny drużynie jako jeden z trzech pomocników, który ma prawo biegać od jednego do drugiego pola karnego. Tak samo dzieje się w reprezentacji Belgii. Jest to związane także z pracą w defensywie, co świetnie zapracowało w niedzielę, kiedy operował bliżej lewej strony. On zneutralizował Ryana Masona, lecz kiedy gospodarze atakowali, to potrafił znaleźć sobie wolną przestrzeń.

Juan Mata.

- Podobnie jak Fellaini, tak i Mata męczył się, by ustabilizować swoją formę. W niedzielę pojawił się w wyjściowym składzie po raz pierwszy od stycznia i jestem zaskoczony, że nie ma na koncie więcej występów. On daje zespołowi kontrolę w linii pomocy i potrafi kreować zagrożenie. Mata lubi mieć piłkę przy nodze za plecami napastnika i posyłać prostopadłe podania. Ostatnio Manchesterowi United brakowało tego typu akcji.

- Bardzo chciałbym go oglądać w środku pola tuż za plecami Wayne’a Rooneya. W starciu z Kogutami Hiszpan wykorzystał swoją boiskową inteligencję operując bliżej prawej strony boiska. Znakomicie utrzymywał się przy piłce i idealnie się ustawiał. Nie można zapomnieć o jego fantastycznej współpracy z Anderem Herrerą. Mata cały czas pomagał rozgrywać piłkę i tworzyć trójkąty. Dzięki temu goście momentami w ogóle nie byli w stanie odzyskać futbolówki - zaznaczył Anglik.

- Na wyjazdach to może nie być dla niego najlepsza pozycja, jednak na Old Trafford United przeważnie dominują i Mata znakomicie schodzi ze skrzydeł do środka. Jedną z jego słabości jest gra w defensywie, jednak w niedzielę spisał się dobrze także w tym aspekcie. Świetnie poruszał się też bez piłki. Występ Hiszpana zapewnił Louisowi van Gaalowi nie lada problem przed meczem na Anfield Road. Ángel Di María wraca z zawieszenia, lecz Juan pokazał, że gra dobrze i chce pozostać w zespole.

Pozytywne nastawienie.

- Największą różnicą pomiędzy Manchesterem United i Tottenhamem była mentalność. Czerwone Diabły nie tylko szybciej operowały piłką, lecz były nastawione dużo bardziej ofensywnie. To wytworzyło pozytywną aurę wokół Old Trafford. Chris Smalling starał się zaczynać akcje, Michael Carrick nieźle rozdzielał piłkę i wszyscy razem atakowali. W pierwszych 45 minutach Koguty rzadko odwiedzały połowę rywali, ponieważ przy każdej stracie futbolówki gracze Van Gaala dysponowali przewagą liczebną na połowie Tottenhamu.

- United mogli tracić piłkę, jednak byli ustawieni na tyle ofensywnie, by szybko ją odzyskać. Uważam, że Van Gaal powinien się tego trzymać do końca sezonu. Pozostało już tylko dziewięć spotkań i zegar tyka. Czerwone Diabły potrzebują zwycięstw, by awansować do Ligi Mistrzów. To oznacza podejmowanie ryzyka, lecz to ich najlepsza opcja na ten moment.

- Na Anfield powinno ich interesować wyłącznie zwycięstwo. Jeżeli United pokonają Liverpool, to sprawa będzie niemal przesądzona. Sposobem na to jest odważny atak. Taki styl Manchesteru w niedzielę został nagrodzony trzema punktami. Mam nadzieję, że tak samo będzie za tydzień - zakończył Phil Neville.


TAGI


« Poprzedni news
15-letni kibic United aresztowany za rasistowski wpis
Następny news »
Ashley Young chce wrócić do reprezentacji

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


jari13: 433 i bardzo szeroka kadra pozwalają nam na bardzo elastyczne podejście do każdego rywala i LVG pewnie zacznie z tego korzystać. Jedyny problem, który się niestety nie znika to trudność z wyprowadzeniem piłki przy agresywnym pressingu. Lpool i Tottenham przegrały na OT właśnie przez zbyt głębokie ustawienie w pierwszej połowie. Mecze, w których rywale od początku grają wysoko były w tym sezonie najtrudniejsze. Wynika to z kilku elementów. Ciągłe zmiany ustawienia, rotacja na środku obrony, wystawianie Fellainiego przy braku Herrery i Maty oraz ekstremalnie szerokie ustawienie bocznych obrońców. Jeżeli LVG będzie poprawiał to, co nie działa, to kolejny sezon może być bardzo udany.
» 16 marca 2015, 21:29 #9
Chara4: Dzisiaj widziałem ten artykuł na stronie BBC i pomyślałem sobie, że ten tekst powinien się tutaj znaleźć, ponieważ jest to bardzo dobrze wykonana analiza. Co do Maty to po tym meczu miałem identyczne odczucie, pomimo że nie grał na swojej pozycji to odnalazł się tam bardzo dobrze, jego podstawowe zadania wykonał tez na wysokim poziomie, ale również co mnie zaskoczyło, zaczął pracować w defensywie, co wspominał mu JM w Chelsea. Co do Fellainiego, to nie podoba mi się jego gra i jestem pierwszym krytykiem belga ale staram się być obiektywny wobec niego i musze przyznać, że zagrał solidnie.
» 16 marca 2015, 21:09 #8
AdaMUFC: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.03.2015 18:29

Nie jestem pewny, ale odkąd gramy jednym napastnikiem (Rooneyem) gra wydaje się być bardziej dynamiczna i zorganizowana(chodzi mi o mecze z Arsenalem i Tottkami). Tak jak myślałem kontuzja RvP okaże się być szczęściem w nieszczęściu, który zawsze zabierał miejsce w składzie mimo ze grał po prostu słabo .Z całym szacunkiem do Robina, ale nie miałbym nic przeciwko gdyby odszedł w najbliższym okienku, niestety lata robią swoje.
» 16 marca 2015, 18:27 #7
DevoMartinez: Przecież jakby trener chciał to by grał dalej 2 napastnikami, Falcao jest zdrowy. Raczej świadoma zmiana taktyki.
» 16 marca 2015, 18:29 #6
AdaMUFC: @Devo Tylko że Falcao nie jest Holendrem i nie musi grać jakoś rewelacyjnie zeby grac w wyjsciowym :v
» 16 marca 2015, 18:31 #5
mario93: @AdaMUFC

przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś, bo chyba zgubiłeś sens...
» 17 marca 2015, 07:02 #4
AdaMUFC: @mario93

Faktycznie :D
» 17 marca 2015, 08:32 #3
fst91: Wczorajszy występ bardzo przypadł mi do gustu, ale jestem absolutnie przekonany o tym, że nie powtórzymy tego na Anfield. Zespół będzie tam z pewnością schowany i czekający na nadarzającą się okazje. Liverpool to drużyna, która w ostatnim czasie robi największe wrażenie estetyczne spośród drużyn w Premier League. Nie można z nimi pójść na wymianę ciosów na ich terenie. Za tydzień jednak nie styl, a wynik będzie najważniejszy. Życzyłbym sobie dzisiaj małej pomocy od Swansea tak aby presja wyniku na The Reds była znacznie większa. Oni będą chcieli się mocno zrewanżować za Old Trafford. I jeszcze jedno... Nie widzę miejsca dla Di Marii w pierwszym składzie za tydzień. Przy jego stratach Sterling, Coutinho czy Sturridge mogą zrobić ogromny użytek. Angel ława. Chociaż to odwieczny rywal to szacunek się należy zwłaszcza na Anfield. Ten mecz trzeba mądrze rozegrać.
» 16 marca 2015, 17:57 #2
Rotx: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.03.2015 20:48

Już raz mieli zrobić ogromny użytek płaczku i jakość się kiepsko opłaciło
Sterling-0
Coutinho-0
Sturridge na trybunach
Manchester United -3
Przestańcie psioczyć na United i radzę pobyć trochę w realnym świecie bo to ze w Football Managerze nie idzie Ci z Liverpoolem, to nie znaczy ze Van Gaal jest takim samym "pechowcem" i nie potrafi pokonać śmiesznego Rodgersa i jego bandy
» 16 marca 2015, 20:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.