05.02.2022 do newsa Manchester United – Middlesbrough 1:1. Diabły za burtą FA Cup. Kontrowersja, karne i strzelecka niemoc
Pokaż
Moim zdaniem jednak problemem jest trener. Oczywiście mental zawodników to jedno ale nie wyobrażam sobie Klopa, Guardioli, Simeone czy Się Alex Ferguson nie dającego sobie rady z zawodnikami. Jak spojrzymy na nasz skład to naprawdę jest bardzo mocny. De Gea - w tym sezonie praktycznie nic nie można mu zarzucić, wiele razy ratował nam tyłek, Wan B - tu niestety w ofensywie ma ogromne braki i nie wiem czy to uda się poprawić, moim zdaniem transfery tego zawodnika to był błąd. Mag - w nie jest to Van Dajk ale jednak i w reprezentacji Anglii jak i w Leicester pokazywał na co go stać. Shaw - przed dawna kontuzja myślałem że będzie jednym z najlepszych obrońców świata ale i na mistrzostwach grał na bardzo wysokim poziomie. Defensywny pomocnik - McTominay nie jest Zibi top ale solidny, na pewno Rice rozwiązałby ten problem. Sancho - w BVB pokazał, że wymiata i to nie były pojedyncze mecze, Bruno jak przyszedł przez wiele miesięcy klasa światowa, Rashford - nie raz pokazał jakie ma możliwości, Pogba - zupełnie inny gracz u nas niż w reprezentacji Francji. Ronaldo mimo wieku nadal jest bardzo dobrym zawodnikiem. Do tego niezli Telles, Dalot, Lindeloef, Jones, Bailly, Fred, Cavani, Lingard. Ten ostatni w WHU grał wyśmienicie. Ferguson z dużo gorszym składem wygrał mistrzostwo. Ok, może przeciwnicy byli mniej wymagający ale mimo wszystko potrafił wykorzystać maksymalnie potencjał każdego zawodnika. A tu przychodzi zawodnik, najczęściej pokazuje wysoką klasę na początku a później tendencja spadkowa. Ja nie ukrywam, że sprawdzilbym Simeone. Gra defensywnie ale ma charyzmę, świetny kontakt z zawodnikami i od wielu lat utrzymuje Atketico na wysokim poziomie mimo, że nie ma takich zawodników jakimi my dysponujemy. Moyes siedział na ławce, Van Gaal też, Mourinho od dawna ma problemu z relacjami z zawodnikami, Ole siedział, RR bez szału. Dla porównania Klopp przy linii niesamowicie żywiołowy, Guardiola, Tuchel, Simeone czy Conte to samo. Oczywiście to duże uproszczenie ale podsumowując najpierw trener później zawodnicy.