29.10.2024 do newsa Sporting wydał oficjalny komunikat na temat Rubena Amorima
Pokaż
Czasem mam wrażenie, że przysłowie "Ryba psuje się od głowy" pasuje jak ulał do naszego klubu. Wszystko zaczęło się psuć od przejęcia klubu przez Glazerów i nawet Sir Alex Ferguson to odczuł, ale miał jeszcze swoich wiernych piłkarzry, którzy poszliby za nim w ogień. Ostatni sezon AF to już była walka na wypalenie. Odnoszę wrażenie, że tylko zmiana wizji zarządu wniesie poprawę w ogólno pojętej skuteczności klubu. Żadna zmiana menedżera, czy piłkarzy nie da długofalowego efektu, którego nasz klub potrzebuję, by wrócić do top 4 europejskiej piłki. Ten klub gnije od środka i zmiana elewacji podziała jedynie na jeden sezon. To nie przypadek, że zawodnicy z dyżym potencjałem, sprawdzający się w innych drużynach grających w LM po rzyjściu do nas zaczynają grać piach. To może być wina jednego szkoleniowca, ale nie tyłu. Z nowym menedżerem możemy dostać jaskółkę, ale jedna jaskółka... Kibicuję od 1992r., oglądam, płaczę i kibicuję dalej, bo zawsze wierzę i wspieram.