Martin
 User
|
Imię: |
Martin |
Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
Data rejestracji: |
03-09-2010 |
Dni w serwisie: |
5344 |
Ostatnia wizyta: |
21-04-2025 o 15:24 |
Zainteresowania: |
Manchester United od 7 roku życia. |
Pamiętny mecz Man Utd: |
23.04.2003 - Manchester United 4:3 Real Madryt |
Ulubiony zawodnik Man Utd: |
Scholes, Evra, Bruno Fernandes |
Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 5344 |
Liczba newsów dodanych przez użytkownika Martin | 0 |
Liczba komentarzy do newsów | 4584 |
Liczba komentarzy, które Martin dodał(a) dziennie | 0.86 |
Liczba ostrzeżeń | 1/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
16.04.2025 do newsa Newcastle United - Manchester United 4:1. Faworyt zlał ligowego średniaka...
Pokaż
Wszystkiego dobrego i zdrowia ;) Mój za miesiąc idzie do komunii..
Z tym wychowaniem może być ciężko, mnie śp. ojciec, zapalony fan Liverpoolu od lat 70tych(ma nawet ynwe na nagrobku) wychował na diabła. Ja to po latach nazwałem efektem Beckhama. Mój synek z kolei po dziadku dostał imię, ale nic z Liverpoolu. W każdym razie życzę powodzenia, nic na siłę :)
15.04.2025 do newsa Ferdinand: Ludziom się to nie spodoba, ale taki jest fakt
Pokaż
Presja jest w każdym dużym klubie i zwalanie na nią nie ma sensu. United co prawda sportowo nie jest w tej chwili w topie, chociaż marka potężna ale ludzie ogarnijcie. Jeżeli Ci zawodnicy tutaj przyszli to widocznie czuli się na siłach. Bruno też ma presję a pomimo fatalnego sezonu robi liczby.
Niestety ale większość z naszych nadaje się do wypieprzenia i nie ma ich co presją tłumaczyć.
01.04.2025 do newsa „Manchester United powinien pomyśleć o drużynie bez Luke’a Shawa”
Pokaż
No rychło wczas. Z całym szacunkiem do Shawa, bo talent świetny ale co z tego. Nie jego wina, wina naszych zarządów, za nowe kontrakty i tygodniówki. Kolejny Phil Jones niestety, ale na Euro czy Mundial zawsze w formie. Teraz Mount idzie w te ślady. Szkoda...
21.03.2025 do newsa „Na miejscu Bruno Fernandesa szukałbym nowego klubu”
Pokaż
Czasy się zmieniają ;) Jak De Gea chciał uciec do Realu za trofeami, ligą mistrzów, przeczuwając chyba wówczas, że jedyne, co tutaj osiągnie to tytuł zawodnika roku w klubie, to większość z nas była gotowa go ukrzyżować, a co poniektórzy pewnie do dziś nie przebaczyli mu słynnego spóźnionego faxa ;) Dzisiaj widzę spora część naszej społeczności sama wypchałaby Bruno z dobroci serca, w pogoń za trofeami..
Cóż. Bieda i niedola zmienia i kształtuje ludzkie podejście ;)
21.03.2025 do newsa Środkowy pomocnik Borussii Dortmund przymierzany do Manchesteru United
Pokaż
Trudno się z Tobą nie zgodzić ale sam przyznaje się bez bicia, że przed transferem do nas sam byłem mega napalony na zakup Sancho bo grał tam wtedy świetnie i jak pisałem wyżej uważam, że "fatum" chyba nadal ciąży i Haaland czy chociażby Bellingham również obniżyli by u nas loty jak niemal każdy nabytek od przeszło dekady, czy to młodzik czy wyrobiona gwiazda. Bruno jest chyba największym wyjątkiem. Ten nawet bez formy potrafił robić jako takie liczby.
21.03.2025 do newsa „Na miejscu Bruno Fernandesa szukałbym nowego klubu”
Pokaż
Oj Andy Andy.. Ty też szukałeś innego klubu, gdy Cię Ruud wygryzł ;) A tak zupełnie poważnie, z całym szacunkiem do Cole'a, naszej legendy - kibica nie zadowolisz. Gdyby uciekł byłby hejt, że poszedł za kasą, za trofeami.. Gdy siedzi na miejscu też jest źle, bo się poświęca i marnuje swoją karierę.. biedactwo.
1) Powątpiewam, że którykolwiek z klubów bijących się o trofea zaproponowałby mu taką tygodniówkę jak ma tutaj.
2) Skoro większość zespołów z elity by go przygarnęło z pocałowaniem ręki, a Bruno mimo to nadal siedzi u Nas to może coś w tym jest i zwyczajnie pokochał ten klub? Albo te pieniądze? Albo i jedno i drugie? Przecież siłą nikt go tutaj nie zatrzymał i kontraktu za niego nie przedłużał. A może zwyczajnie pasuje mu rola lidera i zbawiciela zespołu, a w innym klubie byłby jednym z wielu?
Oczywiście wszystko piszę pół żartem pół serio. Słyszałem już płacze i lamenty, że nasze największe gwiazdy nas opuszczały, ale rzadko się zdarza tego typu współczucie dla zawodnika, bo dalej u Nas gra. Po pierwsze jest naszym kapitanem. Po drugie, okej. Może i mamy lata posuchy i katastrofalny sezon ale to nadal Manchester United. Solidna i ogromna marka. To nadal prestiż. A że ma za mało pucharów? Nie będę już wspominał o Kane, ale co w takim razie powiecie o Tottim dla przykładu? Fakt faktem był wychowankiem, lekko inna sytuacja, ale jednak.
Pozdrawiam Gamonie(bez urazy) i proszę się tak nie rozczulać nad naszym biednym Bruno. Cieszmy się, że chcę tutaj być :)