Radek555
 User
|
| Imię: |
|
| Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
| Data rejestracji: |
28-08-2025 |
| Dni w serwisie: |
99 |
| Ostatnia wizyta: |
29-11-2025 o 15:03 |
| Zainteresowania: |
|
| Pamiętny mecz Man Utd: |
|
| Ulubiony zawodnik Man Utd: |
|
| Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 99 |
| Liczba newsów dodanych przez użytkownika Radek555 | 0 |
| Liczba komentarzy do newsów | 53 |
| Liczba komentarzy, które Radek555 dodał(a) dziennie | 0.54 |
| Liczba ostrzeżeń | 0/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
29.11.2025 do newsa Crystal Palace - Manchester United. Zapowiedź 13. kolejki Premier League
Pokaż
Devo masz rację, ale za tego wielbionego tu Ole czy ETH ta poprawa wciąż była właśnie chwilowa, nigdy nie na stałe. Na stałe to jest wtedy kiedy regularnie, co sezon, utrzymujesz się na dobrej pozycji, tzn. można spaść o jedną czy dwie pozyje, ale generalnie utrzymywać się w tym samym, dobrym miejscu w tabeli, a potem iść w górę - to jest faktyczny postęp w grze.
A nie że przez 1 czy 2 sezony byliśmy na drugim i trzecim, a potem znowu zjazd na dół - to nie jest stała poprawa. Więc fakt, Amorim jest do tej pory najsłabszy z trenerów po Fergusonie, ale inni nie byli wcale świetni. Żaden nie zapewnił postępów na stałe.
29.11.2025 do newsa Crystal Palace - Manchester United. Zapowiedź 13. kolejki Premier League
Pokaż
Leh I właśnie dobrze, że nie zrzucają winy za porażkę na jednego zawodnika, bo to głupota w piłce. W tak złożonej, drużynowej grze jak współczesna piłka nożna, nigdy nie powinno się zganiać całej winy na jednego człowieka czy w ogóle osobno na konkretnych piłkarzy, bo to zwykle kolektyw nie działa, no chyba że jest duży i klarowny błąd za błędem w każdym meczu jednego czy drugiego zawodnika, ale to rzadkość; i topowi trenerzy to wiedzą, dlatego tego nie robią.
Co innego 'fani', którzy zazwyczaj o realnej piłce wiedzą tyle co nic, i uwielbiają zganiać wszystko na jednego kozła ofiarnego. Tak jak większość na tej stronie robiła z Cristiano, Pogbą, Harrym itd.
28.11.2025 do newsa Manchester United - Everton 0:1. Czerwone Diabły skompromitowały się grając 11 na 10
Pokaż
'mógł w końcu coś wygrać' ? On już wszystko wygrał i nic nie musi, jest na emeryturze. A ostatnio, zaledwie kilka miesięcy temu, wygrał Ligę Narodów z Portugalią, i jak na razie Al Nassr w lidze idzie jak burza, mimo że robią jedne z najsłabszych transferów w swojej lidze, szczególnie w porównaniu z 2 głównymi rywalami. Lepiej martwmy się o siebie, o United.
02.11.2025 do newsa Nottingham Forest - Manchester United 2:2. Koniec zwycięskiej serii Czerwonych Diabłów
Pokaż
Celt15 Dokładnie, i w ogóle ta rodzinka jest strasznie pazerna, szczególnie z tym robieniem transferów pod ich jakieś finansowe machlojki, jakby potrzebowali więcej kasy, tymczasem, taka ciekawostka - Ten Bald jest synem milionera, który jest jednym z najbogatszych ludzi w Holandii. Jego ojciec, Hennie, założył firmę zajmującą się nieruchomościami, która obecnie jest jedną z największych w Holandii, i dwaj bracia Erica dziś rządzą tą firmą. Także Łysol to w ogóle całe życie nic nie musiał, nigdy, i dlatego jeszcze mniej go szanuję jako człowieka, bo nigdy w życiu nie doszedł do niczego od kompletnego zera, jak na przykład taki Cristiano, który wyciągnął siebie i całą swoją rodzinę z olbrzymiej biedy, swoją własną ciężką pracą. I tym bardziej Łysola nie szanuję, że wyciągał dodatkową kasę przy tych transferach, kiedy cała jego bliższa i dalsza rodzina jest nieprzyzwoicie bogata, i nie musiał tego robić.
13.10.2025 do newsa Sir Jim Ratcliffe przerwał milczenie w sprawie przyszłości Rubena Amorima
Pokaż
Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.10.2025 14:47CR to się sam napędzał. Historie są od czasów Sportingu, jak obsesyjnie chodził trenować nawet w nocy w Lizbonie, bo chciał być zawsze najlepszy. Cristiano nikogo innego nie potrzebował do tego, oprócz własnej ambicji, którą zawsze miał. I to właśnie ta ambicja, etyka pracy i mentalność uczyniły go wielkim, i mistrzem.
13.10.2025 do newsa Sir Jim Ratcliffe przerwał milczenie w sprawie przyszłości Rubena Amorima
Pokaż
Cristiano był mimo wszystko blisko. W pierwszym sezonie po powrocie, w samej lidze, dla nas, strzelił 18 goli. I do tego 6 w Lidze Mistrzów. Czyli razem, dla nas, w pierwszym sezonie po powrocie, 24 gole. Kto ma dziś takie liczby, i to w wieku prawie 40 lat, w najlepszej lidze świata, czyli PL? No ale Cristiano jest za takie osiągnięcia hejtowany. Dobre. xD
11.10.2025 do newsa Hojlund o powrocie do formy strzeleckiej: Trafiłem do dobrej drużyny
Pokaż
Serie A dużo słabszą ligą nie jest w ogóle, jak powiedział kolega powyżej. Dla napastników to jest właśnie wręcz trudniejsza liga do zdobywania bramek niż PL, bo jest bardzo defensywna, tak jak to jest we włoskiej piłce. Zgodzę się, że Serie A jest słabsza konkurencyjnie niż PL, to prawda, ale właśnie jeśli chodzi o technikę zdobywania bramek, to napastnik tam ma znacznie więcej problemów, bo Włosi z defensywnego stylu gry są generalnie znani, lubią taki styl, wszystkie ekipy tam obsesyjnie bronią, i są w obronie historycznie doskonali. To jest po prostu kompletnie inna liga pod względem stylu.
11.10.2025 do newsa Hojlund o powrocie do formy strzeleckiej: Trafiłem do dobrej drużyny
Pokaż
Zlatan był u nas dobry bardzo krótko, a potem cały czas miał urazy. W przypadku Zlatana chodzi o czas, i tyle, jak u każdego weterana, natomiast nie można tego porownywać do młodziakow. Oczywiście że młodziaków zjada presja, skoro nie mają ani takich osiągnięć, ani doświadczenia jak weterani. A konkretne osiągnięcia też dają ci dużą pewność siebie. Wiec kompletnie różne sytuacje i nie ma co tu porównywać młodziaków bez doświadczenia rzuconych na głęboką wodę jak Hojlund a Zlatana, który kiedy przyszedł do United to miał już dekady doświadczenia i konkretne osiągnięcia w piłce za sobą. Wielu z Was serio nie wie co mowi i nie rozumie sportu.