Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PROFIL

Export

User
Imię:
Wyślij PW: Utwórz wiadomość
Data rejestracji:  17-07-2024
Dni w serwisie:  140
Ostatnia wizyta: 04-12-2024 o 19:48
Zainteresowania:
Pamiętny mecz Man Utd:
Ulubiony zawodnik Man Utd:


Liczba dni, które upłynęły od rejestracji140
Liczba newsów dodanych przez użytkownika Export0
Liczba komentarzy do newsów4
Liczba komentarzy, które Export dodał(a) dziennie0.03
Liczba ostrzeżeń0/5


Ostatnie komentarze użytkownika:


03.12.2024 do newsa Arsenal vs Manchester United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League Pokaż
Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2024 17:09

Jeżeli będziemy grać z kontry (innej opcji na Emirates nie widzę) i wyjdzie Casemiro razem z Ugarte to jego motoryka nie będzie aż takim dużym problemem. Bardziej się boję, że Arsenal nałoży taki pressing, że będzie podawał jak w meczu z Liverpoolem. Tak czy inaczej nie widzę innej możliwości, niż zestawienie tej dwójki, Mount może grać sobie jako jeden z pomocników na np. Everton, a Bruno na 8 się zwyczajnie marnuje.

03.12.2024 do newsa Arsenal vs Manchester United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League Pokaż
No tak, grając z najlepszą drużyną w kontekście stałych fragmentów gry w lidze odstawi naszego najlepszego zawodnika w tym aspekcie, z całą pewnością.

02.12.2024 do newsa Manchester United - Everton 4:0. Dublety Rashforda i Zirkzee dają efektowną wygraną Pokaż
Onana
Mazra De light Shaw
Amad Ugarte Case Dalot
Rashford Bruno
Hojlund

Wątpię, że Maguire będzie grał razem z De Ligtem, oni raczej konkurują o jedną pozycję. Maguire jest za wolny, żeby się ścigać z skrzydłowymi w tym systemie. Shaw też demonem prędkości nie jest, ale na obecny moment nie ma alternatywy.

Martwi mnie też Casemiro i Dalot, ale tak jak w przypadku Shawa nie ma alternatyw, chociaż Casemiro, kiedy gra z Ugarte nie wygląda tak źle, bo Urugwajczyk jest na tyle wybiegany, że łata za nim dziury.

No i finalnie atak. Bruno jako kapitan to pewniak, w formie ostatnio też jest nie najgorszej, notuje znacznie mniej głupich podań, dzięki czemu dłużej jesteśmy w stanie się utrzymać przy piłce. Nie wydaje mi się, żeby razem z nim dobrze w tym konkretnym meczu sprawdzał się Mount (już widzieliśmy to na początku sezonu za 10Haga) lub Zirkzee, ze względu na braki szybkościowe, więc zostaje Garnacho i Rashford. Wydaje mi się, że postawi tutaj na Rashforda, ze względu na jego kruchą psychikę byłoby błędem sadzać go na ławce po strzeleniu dwóch bramek w ostatnim meczu, no i oczywiście Garnacho jest strasznie pod formą. Na szpicy tylko jedna opcja, oczywiście Rasmus. Zirkzee dobrze sprawdza się z głęboko ustawioną obroną przeciwnika, my będziemy grali z kontry.

Skład wydaje się dość oczywisty, ale Amorim jak narazie zawsze zaskakuje. Po kilku meczach eksperymentalnych czas wystawić najmocniejszą jedenastkę z dostępnych graczy. Nie liczę na wiele, Arsenal nie przegrał jeszcze u siebie. Remis będzie ogromnym sukcesem po kilku sesjach treningowych z nowym trenerem, w całkowicie nowym ustawieniu. Liczę tylko na to, że chłopaki zostawią serce i płuca na boisku, w takim przypadku nawet przegraną będę w stanie przełknąć.