10.10.2024 do newsa Van Basten skrytykował transfer Manchesteru United. „Nie jest wart nawet 25% tej kwoty”
Pokaż
Dziwią takie słowa od człowieka, który "zęby zjadł na piłce" - to nie jest tak, że ManU kupuje zawodników drugiej kategorii bo chce. Problem jest taki, że to zawodnicy pierwszej kategorii nie przyjdą do ManU. Klub już dawno przestał być gwarancją sukcesów. W tej chwili, jest to poziom Ligi Europy. Piłkarze pierwszej kategorii to piłkarze poziomu LM.
Który piłkarz z topowej 40 chciałby dołączyć do ManU?
01.09.2024 do newsa Ten Hag zablokował dwa transfery w Deadline Day
Pokaż
Kolejne kompromitacje ETH. Facet już sam nie wie czego chce.
Jednak poziomu Kloppa, Ancelottiego, Heynckesa czy Guardioli to on nie osiągnie.
Guardiola naciskał na transfer Claudio Bravo - okazał się niewypałem - szukał dalej, to samo z Kalvinem Phillipsem czy też João Cancelo (nie dogadali się) - i OK
ETH jakoś tak na siłę chce udowodnić, że się nie mylił, niestety nie wychodzi to klubowi na dobre.
Scott McTominay : 2023/24
mecze : 32, gole 7, asysty 1
Antony : 2023/24
mecze : 29, gole 1, asysty 1
O Onanie to już nawet nie wspomnę... :P
Ale czy można się dziwić, jak klub zrezygnował z Bellinghama. bo 56 tysięcy funtów tygodniowo to było zbyt dużo... (Amrabat 65 pw, Casemiro 350 pw, Fred 120 pw, Malacia 75 pw, Maguire 190 pw, Onana 120 pw, Eriksen 150 pw - facet po zawale serca)
Mnóstwo przepłacanych piłkarzy - trener leży, skauting leży, generalnie cały pion sportowy jest jak dzieci we mgle.
Trzymanie Antonyego i Eriksena - w nomenklaturze wojskowej ma swoją nazwę - sabotaż.
Mam nadzieję, że obecny sezon nie skończy się poza pierwszą 10.
25.11.2023 do newsa Szczera wymiana zdań popsuła relacje Varane’a z Ten Hagiem
Pokaż
Właśnie o to chodzi, to dzieli zawodników, ten który powinien siedzieć na ławce gra, ten który powinien grać siedzi na ławce.
Kolejna sytuacja: Greenwood i Anthony. Zarzuty podobne a decyzję co do zawodników skrajnie odmienne.
Znamienne są słowa Zlatana, że Ten Hag nie radzi sobie z zawodnikami na pewnym poziomie mentalnym... z czym topowi trenerzy nie powinni mieć problemu...