MadBuzzer
 User
|
| Imię: |
Mikołaj |
| Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
| Data rejestracji: |
14-03-2018 |
| Dni w serwisie: |
2823 |
| Ostatnia wizyta: |
01-11-2025 o 18:36 |
| Zainteresowania: |
|
| Pamiętny mecz Man Utd: |
Manchester United - Manchester City (2-1, 2013) |
| Ulubiony zawodnik Man Utd: |
Ryan Giggs |
| Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 2823 |
| Liczba newsów dodanych przez użytkownika MadBuzzer | 0 |
| Liczba komentarzy do newsów | 372 |
| Liczba komentarzy, które MadBuzzer dodał(a) dziennie | 0.13 |
| Liczba ostrzeżeń | 0/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
28.08.2025 do newsa Puchar Ligi: Kompromitacja! Manchester United upokorzony przez czwartoligowca
Pokaż
Mecz leciał gdzieś w tle i co jakiś czas tylko zerkałem na poczynania tych asów. Oni wyglądali na fest ociężałych fizycznie (ociężalość umysłowa u nich to akurat na porządku dziennym). Po tych pierwszych 2/3 akcjach wszystko siadło. Nikt nie doskakiwał. Zamiast podań progresywnych pomimo wybiegających kolegów było stopowanie akcji i piłka wracała do tyłu. Tak samo z resztą było w meczu z Fulham. Tam się niestety dzieje coś niedobrego. Ten klub wysysa młodość, wigor, energię i nadzieję z każdego kolejnego trenera. Zobaczcie na zdjęcia Ole |ETH | Rubena z Molde| Ajaxu, |Sportingu. Każdy z nich postarzał się w oczach...
Amorim stracił szatnie co z resztą powiedział miedzy wierszami. To jest kolejny raz kiedy te klauny robią rozpierduche od wewnątrz.
Dużo osób mówi tutaj o zmianie taktyki... Że jej piłkarze nie rozumieją, nie chcą w niej grać. Przypomnę, że przez te 12 lat było tak wiele różnych taktyk i wariantów, a i tak żaden z nich nie wypalił. Ten klub jest po prostu skazany na porażkę, niestety. Sam Flick czy Ancelotti niczego by nie wskórali na dłuższą metę.
17.08.2025 do newsa Manchester United - Arsenal 0:1. Dużo dobrego na inaugurację, ale punktów brak
Pokaż
Mamy dobry prognostyk na przyszłość. Te dwa transfery ofensywne dały nową jakość United. To nie są playmakerzy, ale 1 vs 1 potrafią zrobić z przeciwnika wiatrak. Ładnie to chodziło i po prostu zabrakło szczęścia . Arsenal momentami nie istniał i jak na to, że graliśmy z wielkim Arsenalem to można uznać to za dobrą monetę. Brakuje nam odpowiedniego defensywnego pomocnika. Casemiro nie przeszkadzał, ale Ugarte to jest dramat... Moim zdaniem gdybyśmy zakupili kolejnego jakościowego gracza tym razem do środka pola to moglibyśmy powalczyć o top 4.
Rashford przy Mbeumo to klaun, to jest porażające jaka różnica zapanowała z przodu po przybyciu tych dwóch Panów. Jeśli jeszcze Seszko się sprawdzi to mamy na papierze jeden z najgroźniejszych ataków w lidze. Mam tylko nadzieję, że to nie wypadek przy pracy, a konsekwencja pracy Amorima i tego, że chłopaki wiedzą co mają grać. Bayiandir znowu nam zrobił powtórkę z poprzedniego starcia w pucharze z Arsenalem. Bliźniacza sytuacja.
26.05.2025 do newsa Fernandes: Spełniam tutaj swoje marzenia
Pokaż
Gość jest niebywały... Ja sam uważam, że on po prostu się u nas marnuje. To nie jest gracz na kopanie się w drugiej połowie tabeli i liczenie na puchar Kukuryku. On zasługuje na drużynę, która jest mu w stanie zapewnić indywidualne, prestiżowe nagrody jak i trofea w postaci mistrzostwa kraju czy LM.
Tym bardziej jestem godzien podziwu jego determinacji i przywiązania fo klubowych barw pomimo wyników. To jest prawdziwy diabeł. Z drugiej strony on ma końskie zdrowie i równie dobrze może grać na światowym poziomie do "sędziwych" lat jak Pirlo, Modrić czy CR. Życzę mu, żeby za te kilka sezonów miał okazję podnieść najwyżej cenione trofea i zyskać uznanie na galach downiajacych indywidualne osiągnięcia.
Po raz kolejny pewnie się nabieram, ale co mi pozostaje poza toksycznym związkiem z tymi (w większej czesci) miernotami
08.05.2025 do newsa Manchester United - Athletic Bilbao 4:1. Czerwone Diabły zagrają w finale Ligi Europy!
Pokaż
Wynik cieszy aczkolwiek to Bilbao przez duża część czasu nas cisnęło, a my nie potrafiliśmy zawiązać żadnej konkretnej akcji. Jak już się udało to Dorgu niezrozumiałe knocił albo Garnacho używał tej samej gałki ocznej co Vilgefortz. Dopiero zmiany tchnely w te drużynę więcej skladnosci, werwy i pomysłu. Ugarte mocno słabo. Dorgu jest szybki i to tyle. On po prostu nie uzywa mózgu jak gra lub po prostu piłkarsko jest durny. O Hojlundzie to nie ma nawet co pisać występ dramatyczny jak każdy poprzedni. Ta bramka równie dobrze mogła by zostać strzelona przez posadzone w tym miejscu lata temu drzewo. Całe szczęście, że zegnamy się z Lindelofem, gościu raz poratuje, a raz doprowadza do szybszego tętna. Maguire też ne popisał się z tym podaniem, bramka dla Bilbao w pełni na jego konto. Yoro ma gaz w nogach, umie się zastawić, odebrać, podac i stworzyć zagrożenie. Cieszy powrót Amada i widać, że przebojowość jest na tym samym poziomie co sprzed kontuzji.
10.04.2025 do newsa Liga Europy: Lyon - Manchester United 2:2. Cenna zaliczka wypuszczona z rąk w ostatniej akcji...
Pokaż
Lyon był lepszym zespołem pod każdym względem piłkarskim. Cała pulę szczęścia przejęło United.
Oni mieli taka łatwość w rozmontowywaniu naszej obrony, że aż żal się patrzyło na te nasze pokraki.
Z tym klaunem na bramce i impotentem w ataku nic nie wskóramy ani w Europie ani w Anglii. Dalot jest jaki jest, nigdy nie był bystry i nikt się po nim wiele nie spodziewa. Gra bo nie ma komu grać. Dorgu idealnie jak na razie wpisuje się w masza politykę idiotycznych, panicznych transferów. Ugarte też nie popisał się dzisiaj, zero techniki tylko impetem w przeciwnika. Garnacho bez jakiegokolwiek pomysłu, bez szybkości, dramatyczny skrzydłowy.
No cóż pomimo tego mam nadzieję, że fuksem uda się pokonać Lyon w Manchesterze