Fletcher żądny bramek

Pomocnik reprezentacji Szkocji zdobył bramkę w meczu na The Riverside z Middlesborugh i to trafienie było jego szóstym w barwach Czerwonych Diabłów. Może jednak czuć się nieco rozczarowany swoją postawą, ponieważ jak na 126 spotkań pakował piłkę do siatki rywala stosunkowo nieczęsto. Jednak jeśli już mu się to udawało to były to zazwyczaj dość ważne gole - jak choćby ten w meczu z Chelsea Londyn z ubiegłego sezonu, dający trzy punkty graczom z Old Trafford.

"Staram się zdobywać więcej bramek. Sporo zależy jednak od pozycji, na której gram. Jeśli jesteś defensywnym pomocnikiem nie będziesz miał wielu okazji do gry z przodu w akcjach ofensywnych. Ale jeśli trener zdecyduje się wystawić mnie na prawe skrzydło to będę próbował oddawać więcej strzałów na bramkę. Jednocześnie moje konto bramkowe powinno się powiększyć."

Fletcher wyraził również zaskoczenie faktem, że w spotkaniu z Middlesborugh Sir Alex Ferguson zdecydował się wypuścić go w pierwszej jedenastce.

"Naprawdę nie wiem, co robiłem w podstawie. To było zaskakujące. Ale w ten sposób mogłem nieco więcej czasu spędzić pod polem karnym. Czuje się jednak trochę niezadowolony, ponieważ nie strzelałem tak często jakbym mógł."

Obecnie pomoc Czerwonych Diabłów ma się bardzo dobrze. Czwórka pomocników - Carrick, Scholes, Giggs i Ronaldo radzi sobie bardzo dobrze, dlatego też Darren zdaje sobie sprawę z tego, że jego szansę na występy są niewielkie. Pomimo to Szkot zapowiada walkę o miejsce na boisku.

"Jeśli uda nam się zdobyć tytuł, wtedy będzie to wyczyn całej drużyny - nie tylko jedenastu graczy. Może zdarzyć się tak, że będziemy musieli zagrać trzy spotkania w ciągu tygodnia a graczom z podstawy przytrafią się kontuzje czy wykluczenia za kartki."

"To będą dla nas nieco 'nieszczęśliwe' okazje do gry. Menadżer będzie musiał też odświeżyć skład, wtedy skorzysta z pewnością z całej kadry."

"Oczywiście, kiedy nie grasz czujesz się zawiedzony, żaden profesjonalista nie były zadowolony z takiego obrotu spraw. Ale kiedy chcesz się dostać do drużyny to działa również motywująco. I właśnie w ten sposób będzie myślał każdy z nas zasiadając na ławce rezerwowych" - zakończył.