Mourinho ostrzega Fergusona

Na chwilę obecną pierwszy w tabeli jest Manchester United z 44 punktami po 17 kolejkach Premiership. Drugi w tabeli jest zespół "The Blues" ze stratą 8 punktów do lidera, lecz warto wspomnieć, iż Londyńczycy mają jedno spotkanie mniej rozegrane niż zespół "Czerwonych Diabłów".

Portugalczyk przyznał, że Szkot jest zapewne zadowolony, ponieważ ekipa "The Gunners" pozbawiał zwycięstwa Chelsea zdobywając cenny remis. Mourinho jest przekonany, że jego zespół wygra środowe zaległe spotkanie z Newcastle United, które ostatnio wraca do dawnej formy.

"Myślę, że Ferguson jest teraz szczęśliwy, ponieważ straciliśmy dwa cenne punkty. Zapewne sądzi, iż jesteśmy w kłopocie. Chelsea jest cały czas gotowa. Przegrywaliśmy w końcówce meczu lecz nastąpiła reaktywacja i powinniśmy wygrać to spotkanie. W środę nasza strata powinna zmniejszyć się do pięciu punktów. Lepiej jest, kiedy jesteś liderem, lecz i tak będziemy nadrabiać straty" - powiedział Portugalczyk.

"Pokazaliśmy na Old Trafford, że nie boimy się ich. Na Stamford Bridge możemy ich pokonać."

Szkoleniowiec "The Blues" nie krył także swojego zdziwienia z wyniku dzisiejszego spotkania twierdząc, iż jego zespół zasługiwał na zwycięstwo.

"Wszyscy widzieli nasz występ. Mieliśmy kilka sytuacji podbramkowych, lecz ostatecznie tylko zremisowaliśmy. W pierwszej połowie meczu kontrolowaliśmy przebieg spotkania oraz częściej mieliśmy piłkę. Ponadto graliśmy lepiej i mieliśmy więcej dogodnych sytuacji."

"Kiedy Flamini strzelił bramkę szybko zareagowaliśmy i wyrównaliśmy. Sądzę, że to było niespodzianką, ponieważ drużyna, która traci osiemnaście punktów do lidera przyjeżdża tutaj i zdobywa remis mówiąc 'nie chcemy wygrać Premiership, po prostu chcemy osiągnąć dobry wynik na Stamford Bridge'. Zaakceptowaliśmy remis, lecz myślę, że zasługiwaliśmy na więcej" - zakończył Mourinho.