Mainoo sfrustrowany ostatnią decyzją Amorima

» 12 grudnia 2025, 12:33 - Autor: matheo - źródło: TEAMtalk
Kobbie Mainoo jest coraz bardziej sfrustrowany swoją pozycją w zespole Rubena Amorima. Portugalski szkoleniowiec konsekwentnie pomija Anglika przy ustalaniu wyjściowego składu Manchesteru United.
Mainoo sfrustrowany ostatnią decyzją Amorima
» Kobbie Mainoo cały czas czeka na swoją szansę u Rubena Amorima | Fot. Press Focus
Mainoo nosi się z zamiarem opuszczenia Manchesteru United, bo na Old Trafford nie ma obecnie szans na regularną grę. Rola rezerwowego nie zaspokaja ambicji 20-latka. Mainoo przez brak minut na boisku stracił również miejsce w reprezentacji Anglii przed mistrzostwami świata.

Wyjazd na mundial jest wielkim marzeniem Mainoo po tym jak zawodnik błyszczał w reprezentacji Anglii na EURO 2024. Obecnie szanse na powołanie od Thomasa Tuchela nie są jednak duże.

Portal TEAMtalk powołuje się na swoje źródła i twierdzi, że „Mainoo jest coraz bardziej sfrustrowany, bo nie wierzy, że dostanie prawdziwą szansę na pokazanie się w tym sezonie”.

Frustrację Mainoo pogłębiła ostatnia decyzja Rubena Amorima. Szansę gry od portugalskiego szkoleniowca dostali ostatnio Joshua Zirkzee i Ayden Heaven, którzy do tej pory sporadycznie pojawiali się w wyjściowej jedenastce. Trzeba jednak zauważyć, że wynikało to z kontuzji innych zawodników w zespole.

Sytuację Mainoo w Manchesterze United od dłuższego czasu uważnie obserwuje Napoli. Włoski klub zamierza sprawdzić stanowisko Czerwonych Diabłów w sprawie 20-latka już w pierwszych dniach zimowego okienka transferowego.

Mainoo w letnim oknie transferowym poprosił Manchester United o zgodę na wypożyczenie, ale Czerwone Diabły jej nie wyraziły. Anglik pokornie przyjął tę decyzję i nie robił problemów za kulisami. Tym razem 20-latek ma bardziej naciskać na pion sportowy Czerwonych Diabłów.

Portal TEAMtalk twierdzi, że stanowisko Manchesteru United nie uległo zmianie. Klub nie zamierza oddawać swojego pomocnika w trakcie sezonu 2025/2026.


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United powalczy z Chelsea o pomocnika Sunderlandu
Następny news »
Termin meczu z Brighton w Pucharze Anglii potwierdzony

Najchętniej komentowane




Aby móc komentować newsy musisz być zalogowany!

Komentarze (4)


biolekkk: Nie wiem co z nim jest nie tak ale jak widziałem jego minę jak wchodził w ost meczu to aż mi sie niedobrze zrobiło. Dodatkowo gość wydaje się być zawsze spóźniony 0,2s, mam wrażenie że to przez tą postawę ciała, nie jest ułożony do nagłej reakcji.
» 12 grudnia 2025, 18:36 #4
GS8GS: Ostatni mecz zagrał poprawnie, nic też nie wypuszcza do mediów, a tutaj artykuł napisany z tyłka, aż się koledzy poniżej gotują.
» 12 grudnia 2025, 14:41 #3
karol30: Niech się chłop weźmie do roboty to pewnie dostanie swoją szanse, a skoro przegrywa walkę o skład z już prawie emerytem Casemiro, to mówi wszystko o jego aktualnej dyspozycji. Winne jest też ustawienie Manchesteru z Bruno (Bruno to 10, nie 6 czy 8) ustawionym obok Casemiro, ale to już się raczej za kadencji Amorima nie zmieni.
» 12 grudnia 2025, 13:02 #2
uzio: sorry ale jak dla mnie idiotyczne nastawienie. Po pierwsze skąd Ty wiesz czy się bierze do roboty czy nie. Mainoo jest młody i nigdy nie był DMem, z resztą Amorim mówił, że widzi Mainoo jako zastępce Bruno.

Serio masz pretensję, że 20 latek nie jest wstanie wygryźć gościa, który nie ma kontuzji i ma 2 razy więcej wykreowanych szans niż drugi pod tym względem KDB.

Amorim nie daje mu realnej szansy, tylko jakieś ogony i oczywiście ma do tego prawo ale skoro nie widzi go w składzie to po wuj go tu trzymać. Siedząc na ławce nie ma z niego żadnego pożytku.

Amad też szału nie robił, nie dostawał szans i poszedł na wypożyczenie do championship, gdzie grał i się tam przez sezon rozwinął.

Menadzer razem z pionem sportowym są odpowiedzialni za rozwój wychowanków w tym klubie.
Jak sie uda to zaoszczędzasz 50 mln na transferze, jak nie to zgarniasz jakieś drobne i następny ale chłopaki muszą dostać realne szansy żeby się pokazać czy to w klubie czy na wypożyczeniu. Siedząc na ławce nikt się nie rozwija.
» 12 grudnia 2025, 15:36 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.