Wpływ Bruno Fernandesa na grę Manchesteru United od lat jest ogromny. Patrice Evra, były obrońca Czerwonych Diabłów, opowiedział ostatnio, co przeszkadza mu w występach Portugalczyka.
» Bruno Fernandes od lat ma ogromny wpływ na grę Manchesteru United | Fot. Press Focus
Fernandes przez Rubena Amorima jest ustawiany niżej, niż miało to miejsce u wcześniejszych menadżerów Manchesteru United. Kapitan Czerwonych Diabłów stara się być na boisku wszędzie, co nieco burzy plan taktyczny portugalskiego szkoleniowca.
– Rozmowy o Bruno zawsze są drażliwe. Zależy co ludzie mają na myśli mówiąc „prawdziwy kapitan”. Mówiąc kapitan możesz myśleć o kimś takim jak Roy Keane lub o innym zawodniku – stwierdził Evra cytowany przez portal Goal.
– Bruno daje asysty i strzela bramki, to nigdy nie było problemem. Problemem według mnie jest kontrola zespołu i tempo, kiedy dostaje piłkę.
– Trudno powiedzieć, gdzie gra, bo jest wszędzie. Czasami jako kapitan chcesz robić coś ekstra, chcesz zrobić za dużo. Później okazuje się, że nie jesteś nawet na właściwej pozycji.
– Manchester United nie byłby jednak na obecnym miejscu w tabeli, gdyby Bruno nie grał.
– Nie kwestionuję faktu, że Bruno jest kapitanem. Zasługuje na to, bo Ruben Amorim go wybrał. Spójrzcie na to, co stało się z Harrym Maguire’em. Pozbawili go opaski kapitana i teraz gra jak piłkarz United. Ludzie obrażali go w mediach społecznościowych, ale on powiedział: „Zostaję tutaj” – dodał Evra.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.