Jesse Lingad z końcem grudnia zakończy swoją przygodę z koreańskim klubem FC Seoul. Kolejnym krokiem w karierze wychowanka Manchesteru United może być powrót do Premier League.
» Jesse Lingard w zimowym oknie transferowym może wrócić do Premier League | Fot. Press Focus
Lingard udał się do Azji w lutym 2024 roku, aby odbudować swoją formę po nieudanym pobycie w Nottingham Forest. Anglik po początkowych trudnościach w FC Seoul swój cel osiągnął i prezentował niezłą grę w barwach koreańskiego zespołu. Łącznie rozegrał 66 spotkań, zdobył 18 bramek i zanotował 10 asyst. Pełnił również rolę kapitana.
Portal SportsBoom informuje, że kolejnym krokiem w karierze 32-latka może być powrót do Premier League. Lingard przed otwarciem zimowego okienka transferowego odbył już rozmowy z dwoma klubami z angielskiej ekstraklasy.
Lingard jako wolny zawodnik może być dla niektórych klubów atrakcyjną opcją do niskokosztowego wzmocnienia drużyny w trakcie sezonu 2025/2026.
Jesse Lingard w barwach Manchesteru United rozegrał 232 spotkania, zdobył 35 bramek i zanotował 21 asyst. Pod koniec 22-letniego pobytu na Old Trafford był wypożyczony do West Hamu United, a następnie w lipcu 2022 roku przeniósł się na zasadzie wolnego transferu do Nottingham Forest.
MrCygan: Może zabrzmię dziwnie ale... Co nas to obchodzi? Facet pograł u nas trochę, miał trochę sukcesów, ale to melodia przeszłości. Przeszło, poszło
uzio: Bo nie jesteś sam na świecie? Zazwyczaj historia i przeszłość wielu jednak interesuje. Przy tym nikt Cie nie zmusza żebyś czytał. Strona różnorodna ma newsy od The Athletic po The Sun, żeby było coś dla każdego.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wolverhampton - Manchester United. Zapowiedź 15. kolejki Premier League
„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima
„Kobbie Mainoo chce opuścić Manchester United za wszelką cenę”
„Ciągle pytacie mnie o to samo”. Amorim broni swojej decyzji dotyczącej Mainoo
