„Popełnia błąd i później ma problem”. Amorim odbył szczerą rozmowę z Yoro

» 3 grudnia 2025, 20:09 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Leny Yoro nie rozegrał dobrego meczu przeciwko Crystal Palace (2:1) na Selhurst Park i po spotkaniu był pocieszany przez kolegów z zespołu. Ruben Amorim przed spotkaniem z West Hamem wyjawił, że odbył rozmowę z młodym zawodnikiem.
„Popełnia błąd i później ma problem”. Amorim odbył szczerą rozmowę z Yoro
» Leny Yoro nie rozegrał dobrego spotkania przeciwko Crystal Palace | Fot. Press Focus
Yoro w meczu z Crystal Palace popełnił błąd w polu karnym Manchesteru United, który dał ekipie Orłów rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Jean-Philippe Mateta. Yoro nie prezentował później dobrej gry i po przerwie został zmieniony przez Noussaira Mazraoui’ego.

Yoro siadając na ławce rezerwowych był mocno przybity, a po spotkaniu pocieszał go Mason Mount. Amorim pytany, co zachowanie Anglika mówi o kulturze w klubie, odpowiada: – To bardzo ważne. Oczywiście sam też rozmawiałem z Lenym, bo myśli za dużo. Popełnia błąd w meczu i później ma problem, bo jest bardzo młody i chce robić wszystko dobrze.

– Cały czas się rozwija. Chce rozwijać się w jednym momencie, a wszyscy robią to w meczach, notują niepowodzenia. Nie jest to dla niego łatwe, bo jest młodym chłopakiem.

– Nie może oczywiście tego okazywać ludziom, tak jak wtedy, kiedy usiadł na ławce. Rozumie to, ale był naprawdę sfrustrowany. Z drugiej strony pokazuje to, że mu zależy i zdawał sobie sprawę, że nie był to jego najlepszy mecz. Pewne rzeczy zrobił dobrze i pokazałem mu to.

– Jest zdrowy i gotowy na koleje wyzwanie – stwierdza Amorim, sugerując, że Yoro może wystąpić przeciwko West Hamowi United w czwartek na Old Trafford.


TAGI


« Poprzedni news
Sytuacja kadrowa przed meczem z West Hamem. „Dwa znaki zapytania”
Następny news »
„Dalot jest bardzo ważny, ale musi się poprawić, tak jak pozostali zawodnicy”

Najchętniej komentowane




Aby móc komentować newsy musisz być zalogowany!

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.