18-letni napastnik jest postrzegany jako jeden z najbardziej utalentowanych zawodników w Akademii United. Potencjał piłkarza został już zauważony przez trenerów młodzieżowych reprezentacji Anglii. Lacey niedawno otworzył swoje konto bramkowe w kadrze U-20, a wcześniej trenował z zespołem U-21 oraz pierwszą reprezentacją prowadzoną przez Thomasa Tuchela.
Lacey coraz śmielej poczyna sobie również w Manchesterze United. W drużynie U-21 zanotował w tym sezonie 3 gole i zapisał 2 asysty.
Dziennik
The Sun sugeruje, że Ruben Amorim może sięgnąć po Laceya, kiedy w grudniu na Puchar Narodów Afryki wyjadą Bryan Mbeumo oraz Amad Diallo. 18-latek może występować na pozycji prawego i lewego napastnika lub jako ofensywny pomocnik.
W piątek z pierwszym zespołem Manchesteru United trenował również Jack Fletcher. Przed przerwą na mecze reprezentacji zasiadł on na ławce rezerwowych w starciu z Tottenhamem Hotspur (2:2). Obecność Fletchera pozwoliła Czerwonym Diabłom przedłużyć imponującą serię posiadania w kadrze meczowej przynajmniej jednego wychowanka. Trwa ona od 1937 roku.
O tym, czy Shea Lacey znajdzie się w kadrze na mecz z Evertonem przekonamy się w poniedziałek o godzinie 19:45 czasu polskiego, kiedy opublikowane zostaną składy na starcie z The Toffees.