Evra miał problemy
» 5 października 2006, 12:16 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Patrice Evra przyznał, iż nie czuł się wartościowym zawodnikiem, gdyż zmagał się z trudnościami adaptacyjnymi w Manchesterze United. Francuski obrońca cierpiał na depresję, bezsenność i brak apetytu po tym jak Sir Alex Ferguson sprowadził go na Old Trafford z AS Monaco.
Evra nie zamierzał jednak rezygnować. Wszystko może ulec diametralnej zmianie jeszcze w tym sezonie. Od momentu rozpoczęcia rozgrywek w sierpniu Patrice wystąpił w pięciu spotkaniach Premiership.
"Przez około sześć miesięcy ledwie grałem. Przybyłem kompletnie nieprzygotowany na mój debiut z Manchesterem City. To wszystko spowodowało, iż zacząłem sobie zadawać pytania. Pamiętam, że czasami mówiłem do siebie, że byłem bezwartościowy lub nic dobrego nie zrobiłem" - powiedział Evra w wypowiedzi dla The Sun.
"Czułem, że przyjechałem tutaj jako reprezentant Francji, ale wciąż muszę się uczyć całkiem nowego piłkarskiego rzemiosła w angielskim futbolu. Przystosowanie się do życia w Manchesterze zależy ode mnie."
"Ale jest tak dopiero teraz. Mogę przyznać, że jestem w stanie dobrze spać całą noc i jeść normalnie. Było ciężko, ale myślę, że cały ten proces mnie wzmocnił. Nauczyłem się wiele o sobie jako człowieku i jako piłkarzu."
"United jest klubem gdzie musisz być przygotowany na poświęcenia. To pozwala mi iść naprzód. Jeżeli nie byłoby kilku kolegów z zespołu to być może nie przeszedł bym tej całej drogi. W szczególności moja rodzina odkryła, że przeprowadzka z Monaco do Manchesteru była olbrzymią zmianą kulturową jak i socjalną."
"Myślę jednak, że dobrze się zintegrowałem, i gram dobrze w tym sezonie. Uczę się czegoś nowego każdego dnia i kocham to, że jest to tak wymagające. Zwycięstwo jest zobowiązaniem kiedy grasz dla United. Uwielbiam taki rodzaj presji" - zakończył defensor Czerwonych Diabłów.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.