Joshua Zirkzee może nie doczekać się szansy od Rubena Amorima
» 21 listopada 2025, 09:44 - Autor: matheo - źródło: The Times
Joshua Zirkzee w obecnym sezonie nie odgrywa istotnej roli w Manchesterze United. Szansą dla Holendra może być kontuzja Benjamina Sesko, ale ostatnie doniesienia sugerują, że 24-latek nie złapie wielu minut na boisku.
» Kontuzja Benjamina Sesko ma być szansą dla Joshuy Zirkzee na regularną grę, ale holenderski napastnik może jej nie doczekać | Fot. Press Focus
Sesko doznał urazu kolana w starciu z Tottenhamem Hotspur (2:2) i teraz czeka go około miesięczna przerwa w grze. Manchester United nie ma w składzie innej klasycznej dziewiątki, więc wydawało się, że swoją szansę może dostać Zirkzee, który w obecnych rozgrywkach pojawił się na boisku w 5 meczach, co przełożyło się na 90 minut gry.
Dziennik The Times sugeruje, że Ruben Amorim nie postrzega jednak Joshuy Zirkzee jako zmiennika Benjamina Sesko. Portugalski szkoleniowiec będzie więc preferował ustawienie z fałszywą dziewiątką.
Jeśli taki scenariusz się potwierdzi, to większe szanse na grę z przodu będą mieli Bryan Mbeumo, Mason Mount i Matheus Cunha. Amorim stosował już takie rozwiązanie, a ofensywni gracze płynnie zmieniali swoje pozycje w trakcie meczu.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w poniedziałek z Evertonem. Jeśli Zirkzee nie dostanie swojej szansy w starciu z The Toffees, to będzie to dla niego jasny sygnał, że szanse na minuty na boisku w kolejnych miesiącach również będą pojawiać się sporadycznie.
Media od dawna spekulują, że Zirkzee może zimą naciskać na transfer z klubu. Zainteresowanie holenderskim napastnikiem przejawia AS Roma. Włoski klub jest gotowy wypożyczyć Holendra z opcją wykupu po sezonie 2025/2026.
Wazza: Puścili Hojlunda, a zostawili Zirkzee, który nie dość, że nie jest "9", tylko właśnie bardziej fałszywą "9", to i tak grać nie będzie w ustawieniu z fałszywą "9" - pełna logika działań United ;) Nie wiem czy gość uzbierał 90 minut w tym sezonie, a z drugiej strony z atrykułów na jego temat wynika, że nie chcą go zimą sprzedawać - o co, kurde, chodzi?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.