Dorgu niepocieszony remisie z Tottenhamem: To dwa punkty stracone, a nie jeden zyskany

Końcówka meczu w północnym Londynie miała szalony przebieg. Tottenham Hotspur odrobił straty z nawiązką i wydawało się, że po golu Richarlisona zdobędzie komplet punktów. Bramka Matthijsa de Ligta w 96. minucie sprawiła, że drużyny podzieliły się punktami.

– Myślę, że to dwa punkty stracone, bo prowadziliśmy na dziesięć minut przed końcem – stwierdził Patrick Dorgu cytowany przez Manchester Evening News.

– Oczywiście, że dobrze było wrócić do gry i pokazać ducha walki zespołu, ale jesteśmy rozczarowani, że nie wygraliśmy spotkania.

– Zachowaliśmy miano drużyny niepokonanej w pięciu spotkaniach, więc czujemy się dobrze. Nie przegrywamy teraz spotkań, więc musimy robić swoje i wygrać kolejne starcie po przerwie na kadrę – dodał Dorgu.

Manchester United po listopadowej przerwie na mecze reprezentacji zmierzy się z Evertonem. Liverpoolczycy przyjadą na Old Trafford w poniedziałek 24 listopada.