Jak Manchester United dokonuje transferów? Dyrektor sportowy wyjaśnia proces

Wilcox był gościem klubowego podkastu Inside Carrington, w którym poruszył wiele tematów. Jednym z nich były kwestie transferowe.

– Lato transferowe 2024 było dużo bardziej chaotyczne niż poprzednie. To było naprawdę spokojne – stwierdził Wilcox.

– W tym okienku wiedzieliśmy jaki jest nasz plan, w jakich piłkarzy będziemy celować. Mieliśmy naszą listę i wiedzieliśmy, które obszary na boisku musimy poprawić.

– Odbywam ciągłe spotkania z Rubenem Amorimem, z Chrisem Vivellem i jego zespołem. Nakreślamy jasne profile piłkarzy, których potrzebujemy. Brief przedstawiam ja oraz Ruben. Trafia on do Chrisa, jest dużo rozmów i dyskusji na temat profili zawodników. Później na rynek idą skauci, łączymy to z tym, co ma zespół zajmujący się danymi i prowadzimy ciągły dialog.

– Teraz mam cotygodniowe spotkania z zespołem zajmującym się rekrutacją. Dotyczą one różnych profili zawodników, kwestii wieku, kosztów, tego czy piłkarze są dostępni. Rozmawiam też z Rubenem, więc jest to podejście łączące wiele osób. Kiedy kupujemy piłkarza, to w cały proces zaangażowanych jest wiele osób.

– To bardzo ważne, kiedy weryfikujemy zawodników i sprawdzamy, czy są prawdziwymi profesjonalistami. To bardzo ważne. W tym roku patrzyliśmy na zawodników od razu gotowych do gry w Premier League. W przypadku Bryana Mbeumo czy Matheusa Cunhy nie było dużego ryzyka. Potrzebowaliśmy piłkarzy, których wstawimy do składu, a oni będą grać. Bez długiego okresu przejściowego.

– Jeśli chodzi o Senne Lammensa, to patrzyliśmy na bramkarzy z dużym potencjałem. Senne był dostępny i zdecydowaliśmy się na taki krok. Nie była to natomiast raptowna decyzja. Tony Coton przedstawił mi Senne już 12 miesięcy temu i cały czas o nim wspominał. Ten gość będzie dla nas topowym transferem. Zaczął dobrze, ale musi to kontynuować. Jest bardzo profesjonalny w swoim podejściu.

Wilcox dopytywany transfer o Benjamina Sesko przyznał: – Benji ostatecznie będzie niesamowitym piłkarzem. Trudno być dziewiątką w Manchesterze United i wiem, że czasami duże pochwały zbierają Matheus oraz Bryan. Ruchy, które wykonuje Benji pomagają jednak też Matheusowi i Bryanowi.

– Cała czwórka spisuje się naprawdę dobrze. Wszyscy zawodnicy, których sprowadziliśmy ostatniego lata, to topowi profesjonaliści – dodał Wilcox.