Jak Bayern Monachium zapatruje się na transfer Bruno Fernandesa?

Fernandes w letnim oknie transferowym był kuszony przez kluby z Saudi Pro League. Olbrzymie pieniądze pomocnikowi Manchesteru United mieli oferować Al-Hilal i Al-Nassr. Portugalczyk nie naciskał jednak na transfer, a Czerwone Diabły nie zachęcały swojego gracza do zmiany barw klubowych.

Choć Fernandes odgrywa kluczową rolę w zespole Rubena Amorima, to media zaczęły spekulacje, że w 2026 roku piłkarz może zmienić otoczenie. Zainteresowanie Portugalczykiem miał przejawiać Bayern Monachium, lecz obecnie jest to mało prawdopodobny kierunek transferu.

Christian Falk z niemieckiego dziennika BILD twierdzi, że Bayern Monachium „nie jest szczególnie zainteresowany transferem Fernandesa w kolejnym okienku, bo ma inne priorytety”.

Falk wskazuje również, na dwa czynniki, które sprawiają, że transfer Fernandesa jest mało prawdopodobny. Bawarczycy na pozycji numer 10 mają Jamala Musialę, więc sprowadzenie pomocnika United nie jest priorytetem.

Druga kwestia to oczekiwane wynagrodzenie Bruno Fernandesa. – Bayern podjął kroki mające na celu cięcie kosztów. Chcą zredukować listę płac. Taki scenariusz oznacza, że nie będą mogli sobie pozwolić na 20 milionów euro, które trzeba byłoby zapłacić Fernandesowi – podsumował Falk.