Fernandes po wygranej na Anfield: Jestem bardzo szczęśliwy

» 19 października 2025, 20:42 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Manchester United zgarnął pełną pulę w szlagierowym starciu z Liverpoolem na Anfield. Bruno Fernandes po końcowym gwizdku nie krył swojego zadowolenia z ostatecznego rozstrzygnięcia.
Fernandes po wygranej na Anfield: Jestem bardzo szczęśliwy
» Bruno Fernandes cieszy się z wygranej Manchesteru United z Liverpoolem na Anfield |Fot. Press Focus
Manchester United wygrał z Liverpoolem 2:1 po golach Bryana Mbeumo i Harry’ego Maguire’a. Asystę przy zwycięskim trafieniu Anglika zaliczył Fernandes.

– Zawsze dobrze wygrywać mecze. Wiemy, co te spotkania oznaczają dla naszego klubu i naszych fanów, ale też dla nas, biorąc pod uwagę to, gdzie jesteśmy – stwierdził Fernandes w rozmowie ze Sky Sports.

– Wiemy, co to oznacza dla kibiców i jaka jest rywalizacja między klubami. Chcieliśmy, aby tak się wydarzyło, bo dawno nie wygraliśmy na Anfield. To bardzo ważne i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.

– Wiedzieliśmy, że musimy wygrywać pojedynki. W pierwszych dziesięciu minutach chcieliśmy zacząć mecz bardzo mocno. W pierwszej połowie zdawaliśmy sobie sprawę, że będziemy pod presją, kiedy Liverpool miał piłkę. Fani postawili ich w trudnej sytuacji, bo buczeli i domagali się szybszej gry.

– Chcieliśmy zwolnić ich grę i zdawaliśmy sobie sprawę, że w środku zrobi się duża przestrzeń. W drugiej połowie mogliśmy zagrać lepiej z piłką przy nodze – dodał Bruno.

Manchester United kolejne spotkanie rozegra w sobotę 25 października. Czerwone Diabły zmierzą się na Old Trafford z Brighton & Hove Albion.


TAGI


« Poprzedni news
Amorim: Najważniejsze zwycięstwo za mojej kadencji w United
Następny news »
Mbeumo po zwycięstwie z Liverpoolem: To coś niesamowitego

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.