Fabian Hurzeler jest postrzegany przez angielskie media jako jeden z kilku kandydatów do zastąpienia Rubena Amorima w Manchesterze United. Szkoleniowiec Brighton & Hove Albion odcina się jednak od tych spekulacji.
» Fabian Hurzeler jest jednym z kilku trenerów łączonych z Manchesterem United | Fot. Press Focus
Porażka Manchesteru United z Brentfordem (1:3) sprawiła, że przez angielskie media przetacza się debata na temat przyszłości Rubena Amorima. Portugalczyk musi pokonać w najbliższy weekend Sunderland, aby złapać chwilę wytchnienia od krytycznych głosów.
– Decyzje i spekulacje są częścią tej pracy, więc trzeba to zaakceptować i radzić sobie z tym. Chcę natomiast powiedzieć, że mam dużo szacunku do Rubena Amorima, więc nie będę rozmawiał o jego pracy czy też plotkach – stwierdził Hurzeler na antenie Sky Sports.
– Praca w Brighton & Hove Albion to olbrzymi przywilej. Jestem tutaj bardzo szczęśliwy i nadal mam tu sporo pracy do wykonania – dodał szkoleniowiec Mew.
Beckham7: @swees Nie zgodzę się. Od Amorima i jego obiecywankach zaczęli iść konsekwentnie w dół, ma najgorsze statystyki ani nawet efektu nowej miotły nie było. Musi przyjść trener który rozumie współczesną piłkę, ma Plan B i C oraz zmotywuje drużynę i poprawi atmosferę. Zawodnicy muszą uwierzyć w swoje możliwości ale i też w trenera a tutaj nie ma tego i jest to obustronne.
Znakomity trener naprawdę może o 5 pozycji poprawić zespół, co najmniej w top10-top6 powinniśmy się znajdować. Ja bym spróbował z Pochettino choć nie ma gwarancji że będzie to tak wyglądać jak jego kadencja z Tottenhamem gdy ci poprawili swoje standardy i znaleźli się w Finale Ligi Mistrzów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.