Amorim: Nie próbuję chronić siebie, ani zawodników

» 28 września 2025, 12:01 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Manchester United w sobotnim meczu z Brentfordem (1:3) zanotował kolejny rozczarowujący wynik w Premier League. Ruben Amorim był jednak daleki od wytykania błędów poszczególnym zawodnikom.
Amorim: Nie próbuję chronić siebie, ani zawodników
» Ruben Amorim po meczu z Brentfordem był daleki od indywidualnej krytyki swoich zawodników | Fot. Press Focus
Portugalski szkoleniowiec pytany po spotkaniu z Brentfordem o to, czy piłkarze nie biorą wystarczająco dużej odpowiedzialności za wynik, odpowiedział: – To moja praca, nie jestem tutaj tylko po to, aby chronić zawodników.

– Próbuję robić to, co jest najlepsze dla klubu i zespołu. Nie zgadzam się z takim stwierdzeniem, bo widzę chłopaków na treningach. Czuję, że czasami w meczach, kiedy jest ciężko, nie prezentują się tak samo. To jednak kwestia presji w klubie.

– Myślę tylko o tym, aby wygrać następne spotkanie. Nie staram się chronić piłkarzy, czy siebie. Staram się wygrać następny mecz, abyśmy mogli nabrać rozpędu. To wszystko. Staram się być naprawdę obiektywny w analizie meczu.

– Przeciwko Brentfordowi zagraliśmy w ich grę, nie graliśmy swojego meczu. Kiedy grasz na warunkach przeciwnika, to jest trudniej wygrać – stwierdził Amorim.

Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w sobotę 4 października. Czerwone Diabły zmierzą się z Sunderlandem i będzie to ostatnie spotkanie przed październikową przerwą na kadrę.


TAGI


« Poprzedni news
Były reprezentant Anglii krytycznie o Amorimie: To nie działa
Następny news »
Manchester United będzie rywalizował z Liverpoolem o obrońcę Evertonu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


Wazza: Nie wiem, jak miałbyś chronić siebie... Gramy z Brentfordem, który stracił przed sezonem swojego najlepszego napastnika na naszą rzecz i drugiego najlepszego praktcznie w ostatnim dniu okienka, a mimo to dostajemy od nich 3 bramy... Nie jesteś trenerem, jesteś wynalazkiem bez pojęcia, któremu się fartnęło w Sportingu. Do widzenia jak najprędzej!
» 29 września 2025, 09:24 #4
decykos: Przez wielu nazywany betonem Allegri przyszedł do rozbitego Milanu i moment to poukładał, mimo, że jakichś spektakularnych transferów nie zrobili. Da się coś jednak zrobić. U nas nie widać niczego. Nawet zalążka pomysłu na grę.
» 29 września 2025, 01:01 #3
Beckham7: Dokładnie, potrzeba trenera co umie wznieść zawodników na odpowiedni poziom gry, a tutaj nawet efektu nowej miotły nie było ani nie ma nic.
» 1 października 2025, 02:57 #2
klusek0128: Ale to ty za to odpowiadasz...
W tylu meczach ciągle widzimy to samo i to mimo nowego zaciągu. Znakiem tego nie umiesz dokonać rozpoznania problemu lub co gorsza nie umiesz sam się zmienić.
» 28 września 2025, 12:26 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.