Beckham7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2025 03:15@jesse ok tylko myśmy pisali tu o Cunha czy Rashfordzie a ty mi wyskoczyłeś z Shawem, Dalotem.
Ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego że z nich nie da się niczego zrobić, lecz Rashford to był nasz wychowanek, dostajemy piłkarza który cokolwiek walczy i stara się w stosunku do chociażby wspomnianego Shawa i od razu po kilku meczach wylewa się wielką falę krytyki.
Gdyby zespół grał dobrą piłkę to i Cunha i większość grajków które mają umiejętności mieliby z kim grać. Indywidualności czy mieć kilku liderów to jedno, ale jeśli drużyna nie istnieje to nawet i indywidualności mogą zawieść.
Definicja Pseudokibica wg. mnie?
Po prostu nie podoba mi się jak potrafimy jechać po niektórych lub nowo nabytych swoich piłkarzach którzy przynajmniej walczą i coś robili Cunha jest tu dopiero od jakiegoś czasu. Statystyki w zeszłym sezonie miał imponujące. Widać jego walory fizyczne i waleczność. Zacznijmy od tego że ostatnio mało kto w United jest dobry a w innym klubie bywa lepiej dla piłkarzy. Co innego taki Sancho czy Garnacho co zaczęli mieć ten klub i swoją ciężką pracę kompletnie gdzieś. A obecni piłkarze nie są jedynymi winnymi tej sytuacji. To że grają kiepsko oni doskonale wiedzą a że im wpychają media i wywiady pod nos i powtarzają kółko to samo to już naprawdę jest wina tej medialnej otoczki wokół klubu ale i też zwyczajnie ich roboty bo mają obowiązek być na wywiadach, promować klub czy nawet co nieco zamieszczać w social mediach.
Oczywiście że będą się powtarzać: Tu że to wielki klub, że stać ich na więcej po czym będą przegrywać bo nie mogą powiedzieć nic złego albo też w ogóle w tym nie brać udziału.
Widzę też że nie odebrałeś w 100% dokładnie mojej wypowiedzi o trenerze czy pewnego rodzaju psychologu :)
Napisałem że powinien przyjść trener który podniesie piłkarzy mentalnie ale i też sprawi że zaczną lepiej ogarniać temat lub mieć więcej swobody. Jeśli nie ma atmosfery lub jest skomplikowana sytuacja to bierzesz trenera który jest też dobrym psychologiem jak to się mówi. Podobnie zresztą taki był zamysł wzięcia np. Jana Urbana do Reprezentacji, bo każdy mówił że potrafi zadbać o szatnie i jakoś poukładać drużynę na boisku, i tego też potrzeba United, tam w tej chwili musi być niezły kwas raz że piłkarze między sobą to jeszcze z trenerem. I sam trener też swoje powiedział i też naobiecywał a nic nie zrobił więc ciężko tu u wiarygodność u obu stron. Jeśli chcemy żeby udało się tą drużynę scalić to potrzeba tak zrobić by grajki i trener dobrze ze sobą współpracowali i jakoś to miało ręce i nogi.