Diogo Dalot zapewnia, że robi wszystko, aby wykurować się na finał Ligi Europy z Tottenhamem Hotspur. Portugalski defensor leczy uraz łydki, którego nabawił się pod koniec kwietnia.
» Diogo Dalot robi wszystko, aby być gotowym na finał Ligi Europy | Fot. Press Focus
Manchester United musi pokonać Tottenham Hotspur, jeśli w przyszłym sezonie chce zagrać w Lidze Mistrzów. Porażka z Kogutami będzie oznaczać przynajmniej rok przerwy od europejskich pucharów.
– Zrobimy wszystko, aby wygrać ten mecz i przywieźć trofeum kibicom, bo na to zasługują – stwierdził Dalot w rozmowie z BBC Radio Manchester.
– Kibice zasługują na wszystko, co najlepsze, bo w tym sezonie sporo się z nami wycierpieli. Wiem, że zwycięstwo w Lidze Europy jest ważne. Wszyscy w szatni, cały sztab szkoleniowy, zdaje sobie z tego sprawę. Razem myślę, że jesteśmy dużo silniejsi, niż ludzie sądzą.
– Robię wszystko co mogę, aby być dostępnym tak szybko, jak to tylko możliwe. Zobaczymy.
Dalot pytany o to, jakie znaczenie miałoby zwycięstwo w Lidze Europy, odpowiedział: – To co przechodzimy w tym sezonie nie jest tym, na co ten klub zasługuje. Możemy jedynie wygrać w finale dla naszych kibiców. Wycierpieli się równie mocno, co my.
– Jesteśmy przyzwyczajeni do europejskich wieczorów i europejskich rozgrywek. Mamy szansę awansu do Ligi Mistrzów i są to rozgrywki, w których powinniśmy grać. Chcemy tam być i chcemy tam awansować. Jeśli mamy więc taką szansę, to trzeba ją złapać obiema rękami – dodał Dalot.
Początek meczu Tottenham Hotspur vs Manchester United w środę 21 maja o 21:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.