» 16 maja 2025, 23:53 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Ruben Amorim starał się dostrzec pozytywy w przegranym przez Manchester United meczu z Chelsea (0:1) w 37. kolejce Premier League. Był to ostatni sprawdzian Czerwonych Diabłów przed finałem Ligi Europy.
» Ruben Amorim starał się dostrzec pozytywy w występie swoich zawodników w meczu z Chelsea | Fot. MUTV
Manchester United przegrał na Stamford Bridge po bramce Marca Cucurelli z drugiej połowy spotkania. Przed przerwą na listę strzelców wpisał się Harry Maguire, lecz gol Anglika nie został uznany przez VAR, bo defensor United był na spalonym.
– Myślę, że mecz zaczęliśmy świetnie. W ostatnim sektorze musimy być natomiast bardziej agresywni. Byliśmy w tym meczu, podeszliśmy do tego spotkania w odpowiedni sposób. Brakowało nam szczęścia. Czasami chcemy pressować i strzelić gola, ale zabrakło nam koncentracji – stwierdził Amorim w rozmowie z BBC Sport.
– Ten mecz wyglądał inaczej niż ostatni, ale nikt nie lubi przegrywać. Byliśmy konkurencyjni w tym spotkaniu, to oczywiste.
– Musimy przygotowywać się do każdych rozgrywek. Mamy pięć dni, więc wypoczniemy. Mamy czas, aby przygotować się do finału Ligi Europy. Dwa dni pełnego wypoczynku i dwa dni przygotowań.
– W końcówce spojrzałem na wszystkich zawodników i myślę, że mają się dobrze.
– Oczywiście, że jesteśmy podekscytowani, że zagramy w finale. Presja w tym klubie jest od pierwszego dnia, ale dobrze mi z presją. Kiedy masz finał jakiegokolwiek pucharu, to musisz pokazać się dobrej strony. Jesteśmy na to przygotowani – dodał Portugalczyk.
Finał Ligi Europy pomiędzy Tottenhamem Hotspur a Manchesterem United odbędzie się w środę 21 maja o 21:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (12)
Koba7ashi: Coś powiedzieć musi, na bank gdyby mógł to w ogóle wywiadów by nie udzielał.
Współczuję mu że wpadł w takie gówno, ale sam chciał.
Osobiście chciałbym bardzo żeby jego projekt wypalił, ale ...
bobolink324: Bronię Rubena i będę bronić. Dla mnie jest nietykalny. Wybaczam mu wszystko w tym sezonie, ale tu pieprzy jak potłuczony, powinien sobie darować ściemy, nie przystoi uczciwemu i inteligentnemu trenerowi. Wiadomo frustracja, facet nie wie co ma zrobic, mecz za meczem porazki ligowe. U Tottków identyko, to wprost niewiarygodne co się porobiło w tej lidze. Wszyscy oglądaliśmy mecz, nie byliśmy konkurencyjni w ogóle. Żal to czytać. Jak schyłkowy ETH. Nie idż Ruben tą drogą. ETH był do niczego, ty jesteś nadzieją United na dekady, jak SAF. Czekam na nowego SAFa.
TonyS: Teraz tak myślę, że to nie ETH tylko gadał głupoty, ale każdy trener który zaczyna być na miejscu ETH zaczyna tak bredzić ze strachu czy kiblowej sytuacji, bo RA też zaczyna opowiadac
awe: Teoretycznie bylo tam troche tej konkurecyjnosci, a w praktyce to Chelsea zagrala tak jak chciala na 1-0 bez wiekszego nakladu sil, dlatego United pewnymi okresami nie wygladlo zle, ale to co co wyczyniali w indywidualnych sytuacjach na boisku to graniczylo z absurdem.
klusek0128: Ruben... na gorącym krześle chłop i zaczyna gadać jak erh kiedy to jemu się paliło przy tyłku.
To że nie ma ludzi do swojej taktyki każdy wie ale uparcie iść w stronę jej realizacji w tej sytuacji to szaleństwo.
Ten puchar LE to uratuje albo RA albo Australijczyka. Ruben poleci jeśli przegra po 10 kolejkach nowego sezonu a Ange odrazu.
Ferenvacros: Onana,Bayadir, Shaw, maguaire, mazraoiu, de light, Dorgu, Eriksen, ugarte, casemiro, garnacho, mainnoo, hojlund, zirkzze, Bruno, Martinez, dalot, mount,lindelof, malacia, rashford, sancho i antony. O to cała kadra która powinna odejść by ruszyć do przodu.
wrobel1992: Oby to była tylko wypowiedź pod motywację na finał z tą konkurencyjnością:/ Przez lata nauczyłem się tego, że im bardziej trener w wypowiedziach oddala się od prawdy z boiska, tym bliżej jest wylotu:/
Kometa92: No pressing zajebisty wam wyszedł. Nie dość że żałosny pressing to jeszcze spod pressingu też średnio wychodzi wam to wychodzenie, a wtedy laga na Hojlunda i oczywiście na 99% strata piłki na rzecz rywala. Panie Amorim to nie Liga NOS - tu się pressuje i biega, albo zbiera bęcki.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.